www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 25 kwietnia 2024, w 116 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Jarosława, Erwiny, Kaliksta.
Kwietniowe przysłowia: Na świętego Wojciecha w polu radość, uciecha. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




W poszukiwaniu zagubionego miejsca

Wybory samorządowe za pasem i wiele wskazuje na to, że w Zamościu będą miały znacznie bardziej emocjonujący przebieg aniżeli przed czterema laty. Wtedy mieliśmy jedynie dwóch kandydatów na urząd prezydenta, co w praktyce (bo nie w teorii) dawało pewność, że sprawa rozegra się w jednej turze. Dziś sprawa nie jest taka pewna. Powiedziałbym nawet, że druga tura jest bardzo prawdopodobna. Wiemy bowiem, że chętnych do objęcia najwyższego stanowiska w ratuszu będzie więcej. Poza urzędującym prezydentem, który wprawdzie jeszcze oficjalnie swego startu nie ogłosił, mamy aż cztery inne osoby. Są to, w kolejności alfabetycznej: Paweł Biłant z Kongresu Nowej Prawicy, Marek Lipiec z Platformy Obywatelskiej, Jerzy Nizioł z szeroko rozumianej lewicy oraz Andrzej Wnuk ze Wspólnego Zamościa, który w zeszłym tygodniu niespodziewanie dla opinii publicznej otrzymał poparcie ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Do wyborów jeszcze półtora miesiąca, a kampania dopiero startuje, tak więc jest czas na przedstawienie kandydatom również takich zagadnień, które należą do zamojskich problemów, a które niekoniecznie zajmują pierwsze strony gazet. Przy czym gdyby się im bliżej przyjrzeć, to ich ranga mogłaby dość znacznie urosnąć. Jednym z nich jest kwestia miejsc parkingowych, a właściwie ich braku.

Tak, to paradoks, że z jednej strony liczba mieszkańców Zamościa systematycznie spada, a z drugiej mamy coraz więcej samochodów. Wynika to głównie z kilku przyczyn. Po pierwsze: do pracy w mieście przyjeżdża sporo osób spoza Zamościa, którzy oczywiście muszą gdzieś postawić swoje auta. Po drugie: często rodziny dysponują więcej niż jednym pojazdem mechanicznym. Po trzecie zaś, co poniekąd wynika z pierwszego i drugiego: w Zamościu i regionie komunikacja publiczna jest w tak tragicznym stanie, że aby przemieszczać się po naszych ziemiach wciąż lepiej wybrać transport własny od autobusowego czy kolejowego.

Na to ostatnie remedium jest moim stałym czytelnikom doskonale znane - budowa przystanku kolejowego Zamość Stare Miasto, skonstruowanego na zasadzie międzygałęziowego węzła transportowego. Większy problem jest z autobusami i to dwojakiego rodzaju. Rzecz pierwsza to siatka połączeń Miejskiego Zakładu Komunikacji, od której powiem szczerze, że bolą oczy z zębami. Nie dość, że autobusy obsługują teraz - kosztem miasta - w większym stopniu okoliczne gminy, to jeszcze pojęcie taktu jest przewoźnikowi całkowicie obce. Kiedyś autobusy po prostu kursowały co godzinę i ludzie wiedzieli kiedy mogą przyjść na przystanek, by pojechać w określonym kierunku. Dziś jest to niemożliwe. Inna sprawa jest z komunikacją typowo średnio- i dalekobieżną. Oto bowiem, jak można było usłyszeć podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia Komisji Samorządu i Porządku Publicznego Rady Miasta, choć lada moment ruszy gruntowna modernizacja dworca autobusowego przy ulicy Hrubieszowskiej, to wcale nie ma pewności czy będzie on należycie wykorzystywany. Chodzi o busy, dla których wprawdzie zostaną przygotowane stanowiska postojowe, ale... nie musi to oznaczać, że dotychczasowa "busiarnia" rodem z Tadżykistanu - znajdująca się po drugiej stronie ulicy Gminnej - odejdzie do historii. "Teren ten należy do Spółdzielni Mieszkaniowej im. Jana Zamoyskiego i miasto nie może zrobić. Mamy nadzieję, że przewoźnicy busowi po prostu przekonają się do nowego miejsca" - mówiła Anna Gruszka, kierownika Biura Planowania Przestrzennego UM. Innymi słowy jeśli spółdzielnia zaproponuje lepsze warunki od zarządcy zmodernizowanego dworca, to busiarze z Gminnej nie odejdą, spółdzielnia przychodów (przynajmniej w części) nie straci, a tym samym miejsc parkingowych na Osiedlu Zamoyskiego nie przybędzie.

Ale i tak dużo większy problem mamy na Osiedlu Planty. Tam wolne miejsca do parkowania praktycznie nie istnieją. Co więcej, nagminnie jest tam łamane prawo za sprawą całkowicie bezmyślnie ustawionych - na wniosek mieszkańców - znaków ustanawiających strefę zamieszkania. Taka strefa oznacza nie tylko, że auta muszą się tam poruszać z szybkością nie większą niż 20 km/h, ale także, że parkowanie jest tam dozwolone wyłącznie na wyznaczonych miejscach. Tymczasem takich miejsc jest zdecydowanie za mało w stosunku do potrzeb, dlatego gdyby Straż Miejska chciała bezwzględnie egzekwować przepisy, to praktycznie codziennie musiałaby wlepiać dziesiątki, o ile nie setki, mandatów. Tak na szczęście nie jest, co stanowczo podkreślił na wspomnianym posiedzeniu komisji komendant Krzysztof Adamczyk, ale problem mamy ogromny.

Najbardziej wyraźnie widać to w okolicach ośrodka "Krok za krokiem", gdzie codziennie dziesiątki aut przyjeżdża i wyjeżdża przywożąc oraz odwożąc tam dzieci. Poza tym podmiotem działa tam kilka innych, również często odwiedzanych przez interesantów, jak choćby Zakład Gospodarki Lokalowej, który zresztą jako jedyny nakazał swoim pracownikom parkowanie po drugiej stronie ulicy Piłsudskiego, czyli koło parku. Tamtejszy parking jednak też bardzo szybko się zapełnia. Na posiedzeniu Komisji Samorządu padło kilka sugestii w postaci np. udrożnienia ulicy Studziennej czy budowie miejsc parkingowych na terenach zielonych. Biorąc pod uwagę niedawne historie związane z wycinaniem drzew choćby na terenie koszar, może to się spotkać ze znacznym oporem społecznym.

Jestem ogromnie ciekaw co na ten temat mają do powiedzenia kandydaci na urząd prezydenta, a także do Rady Miasta. Podobnie zresztą jak Państwa opinii. Takich kwestii mamy więcej i osoby startujące w wyborach powinny umieć na nie odpowiedzieć. Niemniej my - wyborcy - powinniśmy też o nie pytać, do czego Państwa gorąco zachęcam.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2014-10-01 przeczytano: 3197 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet