www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w sobotę, 27 kwietnia 2024, w 118 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Zyty, Teofila, Żywisława, Anastazego.
Kwietniowe przysłowia: Kiedy grzmi na świętego Wojciecha, rośnie rolnika pociecha. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Smutnie uśmiechnięte piosenki

Wspólne śpiewanie przywołujące wszystkich tych, którzy nieśli pieśń na ustach na Drodze ku Niepodległości z Zespołem Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna" odbyło się po raz trzeci w restauracji "Muzealna", w przeddzień 96. Rocznicy Odzyskania przez Polskę Niepodległości.



Śpiewanie pieśni patriotycznych rozpoczęto od piosenki "Miejcie nadzieję", słowa: Adam Asnyk, muzyka: Zbigniewa Preisner. Piękną, chwytającą za serce piosenkę spopularyzowało wykonanie jej przez Jacka Wójcickiego. Na głosy, z towarzyszeniem Wojciech Tybulczuka na akordeonie, zabrzmiała niezwykle przejmująco. Historię powstania śpiewanych pieśni przybliżyła Jolanta Kalinowska-Obst, kierownik ZPiT "Zamojszczyzna".

"Bywaj dziewczę zdrowe" to pieśń powstała w okresie Powstania Listopadowego, prawdopodobnie jeszcze w 1830 r. Niewykluczone, że autorem tekstu jest Rajnold Suchodolski. "Przybyli ułani" to jedna z najbardziej popularnych piosenek z okresu I wojny światowej. Autorem jej jest prawdopodobnie legionista 4 pp. Feliks Gwiżdż, który napisał szereg piosenek żołnierskich. Autor napisał 6 zwrotek, resztę - tak, jak to powinno być - dorobili sobie sami żołnierze" - jak zapisał Karol Poraj-Koźmiński. Piosenka ma charakter piosenki narodowej. Nosiła także tytuł "Pieśń 4 szwadronu". Wykonano ją zgodnie z zapisem z 1914 r.

Powstała w okresie Powstania Listopadowego. Znana jest anegdota związana z tą piosenką. W pierwotnej wersji kończyła się ona tekstem: "Lecz gdy zginę w boju snadnie, to buziaczek mój przepadnie. Wierna tobie, na twym grobie ucałuję krzyż". Prawdopodobnie w 1849 r. w Kijowie dopadł autora tekstu oryginał pułk. Bonawentura Bydłowski i gdy popił zwrócił się do Kowalskiego: "A wiesz ty mój wierszokleto? Prawdę powiem ci serdeńko. Wielka mi sztuka, że twój ułan zginie, a dziewczyna ucałuje krzyż, sam sobie całuj serdeńko, bo ułan wolałby póki żyje, żywcem od niej dostać całusa." Pan Kowalski zadumał się głęboko. Dla rozjaśnienia myśli również łyknął gorzałki i napisał później we wspomnieniach takim oto stylem: Więc ja widząc tę niekonsekwencję, a następnie brak plastyczności i pragmatycznego rozwiązania - pozwoliłem sobie do tej piosenki dorobić nowe zakończenie, żeby i ułan i pan Bydłowski byli radzi: "A jak służbę swą porzucę i szczęśliwie z wojny wrócę? Bądź spokojny, wrócisz z wojny, pocałunek dam."



Piosenka "Tam na błoniu" (inne nazwy to: "Ułan i dziewczyna", "Ułan na wedecie", "Piosenka ułańska") - to bliska dla zamościan piosenka z uwagi na jej autora, którym jest Franciszek Kowalski. A napisał ją w Twierdzy Zamość w 1830 r., i oparł ją na fakcie autentycznym. Melodia jest wcześniejsza. Piosenkę wykonano z zakończeniem, o którym mówi anegdota.

Najwięcej husarskich piosenek powstawało w czasie Księstwa Warszawskiego i Powstania Listopadowego. Były to piosenki znane, ludowe, pisane przez głośnych poetów, układane w szlacheckich zaściankach i przez pułkowych wierszokletów. Najbardziej znaną piosenka o ułanach jest "Ostatni mazur" (tekst z 1831 r.). Do dziewczęcych sztambuchów i panieńskich kantyczek wpisywano romantyczne teksty, w których ułan był "rycerzem bez skazy", zjawiał się w szlacheckim dworku, adorował, prawił czułe słówka, dziarsko tańczył mazura i odjeżdżał nagle na spienionym koniu na dźwięk trąbki wzywającej na bój. O takim ułanie śpiewano piosenki i taki pozostał w kobiecych i dziewczęcych sercach.

W bloku piosenek ułańskich wyśpiewano na kilkadziesiąt głosów: "Jeszcze jeden mazur dzisiaj" i "W krwawym polu srebrne ptasze" - słowa W. Pol, muzyka A. Bojarski, piosenkę powstałą w 1830 r. we Lwowie oraz pieśń galicyjską "Ułani, ułani" - z gatunku mazurów ułańskich, wychwalających pięknych, sprytnych i rozkochujących w sobie panienki ułanów.



Znakomicie wykonano także niezwykle popularną piosenkę "O mój rozmarynie". Powstała w czasach kampanii napoleońskiej. W latach 1914-1918 była to niezwykle popularna piosenka. Jej popularność wzrastała w okresie międzywojennym do czego przyczynili się nie tylko weterani lecz także pisarze i poeci. Edward Słoniewski w 1919 r. napisał patriotyczną książeczkę dla dzieci pt.: "Jak to na wojence", której przewodnim motywem jest ta piosenka. Piosenka "O mój rozmarynie" przez wiele lat śpiewana była w okopach I wojny światowej, w organizacjach wojskowych. Ostateczny tekst piosenki jest dziełem licznych współtwórców i zanim z chropowatej piosenki ludowej stała się ona brylantem w naszym śpiewniku narodowym, szlifowało ten tekst kilka żołnierskich pokoleń.

"Idzie żołnierz" to jedna z najstarszych piosenek żołnierskich i prawdopodobnie powstała w czasach napoleońskich lecz geneza jej powstania może sięgać stu lat wcześniej. W okresie I wojny światowej i walk legionowych o niepodległość Polski pieśń ta ponownie stała się bardzo aktualna. Smutna pieśń znana jest także jako "Polska piosenka żołnierska" i piosenka "O żołnierzu tułaczu".

"Wojenko, wojenko" - mówi się o niej z rycerską galanterią należną damie. Nazywa się ją pieszczotliwie "wojenką", chociaż "chłopcy malowani" doskonale zdają sobie sprawę z okrutnego losu jaki dla nich oznacza. Wojenka, no cóż - nikt tak dobrze jak Polacy nie znał jej prawdziwego oblicza. Dlatego też większość polskich piosenek nie gloryfikuje wojny ale nie ma w nich też nienawiści do nieprzyjaciela. Piosenki o "wojence" są przeważnie smutnie uśmiechnięte. I taką była następna piosenka. Tekst powstał w 3 Pułku Piechoty Legionów w 1917 r. Przypisuje się go różnym autorom, muzyka ludowa. Piosenka znana jest pt.: "Legun na wojence".



Przyszedł czas na weselsze piosenki. "Pierwsza Kadrowa" z melodią ludową i tekstem T. Oster-Ostrowskiego z sierpnia 1914 r. Powstała gdy Pierwsza Kompania Kadrowa stworzona przez Piłsudskiego wyruszyła w kierunku Kielc i przekroczyła granicę zaboru rosyjskiego. Kompania ta była zalążkiem polskich sił zbrojnych walczących w I wojnie światowej. Kilka miesięcy później z oddziałów strzeleckich I Kompanii Kadrowej stworzono I Brygadę Legionów Polskich, którą dowodził Piłsudski. Śpiewano radośnie i z przytupem. Kolejno "Pobór na panienki", a autorem popularnej piosenki legionowej z muzyką ludową jest R. Soter-Rozbicki.

Można było zaobserwować odwieczny antagonizm - ułan kontra piechota - wojna na rymy. Kiedy ułani śpiewali gorliwie, że "nie jedna panienka za nimi poleci" - piechota komentowała tę przechwałkę z goryczą: "Moja panno złota, na co ci ułana, kup że sobie kota moja ukochana". Z zaciekawieniem słuchaliśmy ułańskich przekomarzań "Jedzie ułan lasem" i zaglądając do śpiewnika - śpiewaliśmy.

W pojedynkach na piosenki - ułani kontra piechota - na uwagę zasługuje fakt, że piechota rzeczywiście nie miała tylu popularnych piosenek co ułani. W popularnych piosenkach śpiewało się o kawalerii ponieważ był to ulubiony rodzaj broni Polaków. "Chłopcy malowani" mieli swoją legendę, cudny strój, dla nich biły serca dziewcząt. I oni nadawali fason polskiemu wojsku. O piechocie śpiewano w gniewnych piosenkach ludowych i rekruckich. Na pewno było w tym coś z dawnego konfliktu - piechota - wojsko chłopskie i ułani - szlachta. W wreszcie w 1914 r. sprawiedliwości dziejowej stało się zadość i pojawiła się piosenka, która przyniosła satysfakcję chłopcom w szarych mundurach. Piosenka "Piechota" zapoczątkowała cykl pieśni poświęconych piechocie, która w obu wojnach światowych odegrała znaczącą rolę.



Kolejna piękna pieśń to "Białe róże", czyli "Rozkwitały pąki" z tekstem K. Wroczyńskiego, który ok. 1918 r. ułożył 3 pierwsze zwrotki, potem dopisano wiele dalszych. Kompozytorem melodii jest M. Kozar-Słobódzki - popularny kompozytor w latach 30-tych XX w. Wykonano także mniej znaną, choć popularną w Legionach, przedwojenną pieśń, która powstała w polskich pułkach austriackich - "Łączko, łączko".

Dwie następne piosenki związane były z Legionami Piłsudskiego. Pierwsza to pięknie wyśpiewany mazur do tekstu W. Kostki-Biernackiego "Miły Wodzu", zaś druga to znana wszystkim "Pierwsza Brygada" - pieśń I Brygady Legionów Polskich, dowodzonych przez marszałka Piłsudskiego. Przypomnijmy, że autorem i wykonawcą tej pieśni jest pochodzący z Udrycz Andrzej Brzuchal-Sikorski, muzyk, który w 1914 r. wstąpił w szeregi żołnierzy Piłsudskiego wraz z orkiestrą Kieleckiej Straży Pożarnej. Był kapelmistrzem orkiestry 9. pułku piechoty w Zamościu oraz członkiem Orkiestry Włościańskiej Karola Namysłowskiego. Podaje się, że autorem 3 pierwszych zwrotek jest literat pułk. A. Hałaciński, a pozostałych - oficer Legionów T. Biernacki. W latach powojennych pieśń ta uznawana była niemal za hymn państwowy. Dziś jest pieśnią reprezentacyjną Wojska Polskiego. "My, Pierwsza Brygada" wybrzmiała niezwykle podniośle.

Jeszcze bardzo popularna piosenka kawaleryjska, której słowa napisał rtm. W. Gilewski, oficer 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich. Śpiewali ją szwoleżerowie przy każdej okazji, i wtedy, gdy im dobrze było, i wtedy, gdy było im źle - "Więc pijmy wino szwoleżerowie". "Marsz Lwowskich Dzieci" opiewa wyjście ze Lwowa 26 lipca 1914 r. 30. Pułku Piechoty Austriackiej, w którym służyli głównie lwowiacy. Anonimowy piechur zachował w pamięci pożegnanie z rodziną i charakterystyczny widok wież kościoła św. Elżbiety. "Marsz Polonia" - już w pozycji stojącej - zakończył uroczyste i radosne śpiewanie piosenek patriotycznych z okazji Święta Niepodległości.


autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2014-11-12 przeczytano: 4675 razy.



Zobacz podobne:
     "Wolność Nasza" - widowisko na 100-lecie Niepodległej / 2018-11-15
     Zamojska "ósemka" na obchodach 100. rocznicy odzyskania niepodległości we Lwowie / 2018-11-15
     Fotograficznym szlakiem przedwojennego, literackiego Zamościa / 2018-11-14
     Śladami stulecia Niepodległej w Zamościu - wystawa fotografii / 2018-11-12
     Zamość świętował 100. rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości / 2018-11-12
     Tradycyjny Koncert Patriotyczny u Namysłowiaków / 2018-11-09
     Śpiewnik Towarzyski z Zamojszczyzną / 2018-11-09
     Trzy dni świętowania z ZDK / 2018-11-08
     Koncert "Wolność Nasza" - wejściówki / 2018-11-08
     11 Listopada - program obchodów / 2018-11-08
     Działalność niepodległościowa młodzieży gimnazjalnej przełomu XIX i XIX wieku / 2017-11-17
     "Dekalog Polaka", czyli Dzień Niepodległości w Zamościu / 2017-11-12
     IX Nocny Rajd Listopadowy / 2017-10-26
     "Ta co nie zginęła, o odrodzeniu Niepodległej Polski" - zaproszenie na wykład / 2017-10-21
     "Kto Ty Jesteś? Polak Mały!" - zajęcia edukacyjne dla najmłodszych / 2017-10-21
     Ułani i piechota w piosence / 2016-11-22
     Narodowe Święto Niepodległości w Gminie Zamość / 2016-11-16
     Patriotyzm przez szachy - wyniki turnieju / 2016-11-16
     Wystąpienie Prezydenta Zamościa z okazji Dnia Niepodległości / 2016-11-12
     11 listopada: koncert "W żołnierskiej pieśni" / 2016-11-06

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet