Wspólny projekt Mariusza Pujszo i autora "Drogi do raju" Gerwazego Reguły "Ostatni klaps" wchodzi do kin 22 maja. To kostiumowa komedia, której zamojska premiera odbędzie się 5 czerwca o godz. 18.30 w Centrum Kultury Filmowej "Stylowy".

"Ostatni klaps", fabularnie zakręconą opowieść, w której poważni filmowcy uczą się luzu, niepokorni amatorzy dostają skrzydeł, a unosząca się na ekranie atmosfera dzikiego romansu sprawia, że wszystko staje się możliwe. Łącząc odważnie fakty historyczne z kreatywnością i poczuciem humoru, twórcy "Ostatniego klapsa" zapraszają na intrygującą przygodę, podczas której widzowie poznają zabawne kulisy powstawania dzieła filmowego.

Dwadzieścia lat temu Sławoj Maria Hałaburda (Mariusz Pujszo) był Mistrzem kina moralnego niepokoju, jednakże los nie obszedł się z jego karierą łaskawie i teraz, przegrany i zapomniany, musi żebrać o zasiłek. Pewnego dnia w mieszkaniu Sławoja zjawia się Marek Obraniak (Marek Włodarczyk), polski producent z francuskim kapitałem. Chce nakręcić z nim ambitny projekt o miłości Napoleona i Marii Walewskiej za pieniądze, jakie zarobił na filmach tylko... dla dorosłych. Główną rolę żeńską twórcy powierzyli seksownej Mai Frykowskiej, zakochanej w filmach Hałaburdy, która gra w "Ostatnim klapsie" gwiazdę filmów dla dorosłych, potem przechodzi metamorfozę i postanawia udowodnić, że ma talent aktorski.

- Ostatni klaps zawiera w sobie coś, co w ostatnich latach było w naszym kinie mało obecne. Chodzi o lekkość potraktowania rzeczywistości oraz skoncentrowanie na losach bohaterów. Chciałem w łatwy i niemoralizatorski sposób opowiedzieć o tym, że warto szukać w życiu własnej drogi, że nie ma prawd ostatecznych, oprócz tych zawartych w naszych sercach i duszach. Film jest także zabawnym opisem grupy ludzi, którzy w zderzeniu z twardym światem muszą chować swoją wrażliwość, a z drugiej strony są łakomi taniej komercji i rozrywki. Mam nadzieję, że poprzez połączenie tych trzech czynników stworzyłem atrakcyjny obraz z wciągającą historią, interesującymi bohaterami oraz zabawnymi sytuacjami, w których każdy widz się odnajdzie - rekomendował swoją komedię pomyłek Gerwazy Reguła.

Mariusz Pujszo, aktor, scenarzysta, reżyser, producent, biznesmen, organizator wydarzeń kulturalnych, który ma posiadłość w Wiszenkach-Kolonii koło Skierbieszowa jest związany zarówno z Polską, jak i Francją. Po ukończeniu Studia Aktorskiego w Gdańsku, na początku lat 80. wyjechał nad Sekwanę, gdzie zaczął statystować oraz grywać filmowe i telewizyjne epizody, ucząc się fachu od najlepszych. Ogółem pojawił się w około dwustu zagranicznych produkcjach. Dzieli obecnie swój czas między oba kraje, realizując różnorodne projekty filmowe oraz kulturalne.

Jako aktor i scenarzysta zapisał się w pamięci widzów między innymi "Królami życia" w reżyserii François Velle'a oraz serialem "Skorumpowani". Jako reżyser i producent ma na koncie filmy, jak "Polisz kicz projekt", "Legenda", "Komisarz Blond i Oko sprawiedliwości" i "Kac WaWa".

Obok Mariusza Pujszo w filmie grają: Maja Frykowska, Marek Włodarczyk, Michał Milowicz, Piotr Zelt, Tatiana Sosna-Sarno, Zbigniew Buczkowski, Aleksander Podolak i Henryk Gołębiewski. Piosenkę "Si Differents", promującą "Ostatni klaps" śpiewa Natalia Pujszo.

Czy taki pomysł na produkcję rokuje sukces? Tego dowie się ten, kto wybierze się do kina na komedię pomyłek "Ostatni klaps".