www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 19 kwietnia 2024, w 110 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Adolfa, Tymona, Pafnucego.
Kwietniowe przysłowia: Kwiecień ciepły, mokry maj, będzie żyto jako gaj. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home >


- - - - POLECAMY - - - -




"4 Eastern Poland" - digitalizacja

Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Polski Wschodniej - 4 Eastern Poland zyskało osobowość prawną 25 kwietnia 2007r. w Zamościu. W orbicie zainteresowań stowarzyszenia znajdą się obszary gospodarczo - ekonomiczny, kulturalno - oświatowy i społeczny. Za najważniejsze cel stowarzyszenie przyjęło pozyskiwanie środków unijnych, by przy ich wykorzystaniu wspierać wszelkie inicjatywy, które przełożą się na szeroko rozumiany rozwój ściany wschodniej. Członkowie stowarzyszenia to grupa młodych, dobrze wykształconych ludzi, która zdecydowała się na pracę na rzecz lokalnej społeczności. Przyłożą się także do tego, by młodzi ludzie nie migrowali za granicę, będą lobbować za tworzeniem podstrefy ekonomicznej, będą aktywizować, współpracować - jednym słowem dobro regionu leży im na sercu. Inicjatywa cenna, liczymy, że nie zabraknie zapału, pomysłów i determinacji oraz umiejętności w skorzystaniu z dużej kasy unijnej z korzyścią dla nas wszystkich.

Jak informuje na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej (29.09.07r.) w sali Consulatus zamojskiego ratusza Michał Malec, Prezes Stowarzyszenia są w trakcie przygotowania kilku projektów. Pierwszym, o którym mówią głośno to projekt nazwany "Digitalizacja", jaśniej rzecz ujmując, to archiwizowanie obiektów dziedzictwa kulturowego naszego regionu. Chodzi o dokonanie rejestracji, opisania, a przede wszystkim "przechowania zasobów kultury" w postaci cyfrowej bezcennych i cennych dzieł, będących w posiadaniu instytucji i osób prywatnych. Autorzy projektu jako zasoby kultury przyjmują: starodruki, księgozbiory, malarstwo, rzeźbę, numizmatykę, eksponaty batalistyczne, architekturę. Póki co, nie podano okresu pochodzenia obiektu/dzieła, ale myślę, że w fazie realizacji projektu będzie to określone. Jak obliczono na obszarze województwa lubelskiego znajduje się około 3500 archiwalnych woluminów oraz prawie 2 mln obiektów malarskich, rzeźb, numizmatyki, dokumentów, fotografii, starodruków, przedmiotów etnograficznych, batalistycznych oraz nieoszacowany zbiór unikalnych obiektów architektonicznych.

Trzeba przyznać, że pomysłodawców projektu "Digitalizacja" czeka ogrom pracy. Toteż będzie on realizowany przez okres 5 lat (2008 - 2012). Do tego celu skompletują 30 ekip, każda po dwie osoby. Pracownicy będą zatrudniani z terenu, gdzie będzie dokonywana digitalizacja zbiorów. Każdy członek ekipy przejdzie szkolenie na okoliczność obsługi profesjonalnego sprzętu i obchodzenia się ze zbiorami archiwalnymi i zabytkowymi. W celu wykonania tego przedsięwzięcia niezbędne jest wyposażenie w sprzęt, będą to: 3 profesjonalne skanery książkowe Minolta PS7000, 30 aparatów cyfrowych, 30 notebooków, 6 samochodów, serwer bazodanowy z oprogramowaniem umożliwiającym zdalne magazynowanie zbiorów, dowolne przyporządkowanie oraz możliwość korzystania zdalnego z wyszukiwaniem zapytaniowym przez Internet. Ogólna wartość projektu oszacowana jest na 12 mln zł. Działania w ramach projektu obejmują cztery fazy:

zebranie danych dotyczących digitalizacji zbiorów na terenie województwa (gdzie, co, ile)
zatrudnienie i przeszkolenie pracowników
właściwa digitalizacja i uzupełnianie bazy obiektów z jednoczesnym segregowaniem i uporządkowaniem rekordów w bazie
uruchomienie internetowej platformy, pozwalającej na dostęp chętnym i opublikowanie danych.

Należy sądzić, że projekt jest dobrze przemyślany, a jego słabe i mocne strony dobrze rozpoznane, że projektodawcy rozważyli szanse i zagrożenia płynące z otoczenia. Sprawa jest godna uwagi z wielu powodów. Po pierwsze, sześćdziesiąt osób przez 5 lat zajmie się robotą, która będzie przynosić korzyść studentom, badaczom - oby nie złodziejom. Zarejestruje i opisze dzieła i dziełka leżące w zaciszu domowego ogniska nigdy nie konserwowane, opisze i zeskanuje dzieła i dziełka leżące w sejfach - nikomu poza właścicielami nieznane. Muzea udostępnią swoje zbiory, a szczególnie zawartość magazynów i poznamy wszystko to, co ze względu na szczupłość miejsc ekspozycyjnych była od dawna zapomniana i nigdy nie eksponowana. Zastanawiam się tylko, czy Muzeum Zamoyskich w Kozłówce także będzie otwarte i przychylne inicjatywie. Bo tak naprawdę, wszystkich trzeba poprosić o zgodę na zarchiwizowanie ich zbiorów. Na szczęście i na dobry początek zgodę na digitalizację zbiorów wyraził Andrzej Urbański, dyrektor Muzeum Zamojskiego w Zamościu. Współpracę przy realizacji projektu zdeklarował przedstawiciel Instytutu Nauk Rolniczych w Zamościu.

Może jednak nie ma co się niepokoić na zapas, nawet o to, czy znajdzie się tylu fachowców z branży do pracy - jedna z zamojskich uczelni może podszkolić na kierunku Ochrona Dóbr Kultury, może już teraz trzeba wystartować, bo być może małe szkolenie to za mało. Nie wystarczy umieć pisać, fotografować i skanować, trzeba znać się na obiektach zabytkowych. Patronami projektu są Urząd Marszałkowski oraz Wojewoda Lubelski. Protoplastami pomysłu a zarazem autorami opracowania technicznego projektu są: Andrzej Jarzębowski, zastępca dyrektora w departamencie zdrowia i polityki społecznej urzędu wojewódzkiego Michał Malec, radny Zamościa, Agnieszka Furmaniak i Paweł Piotrowicz, który na multimedialnej prezentacji przybliżył założenia projektu i odtajnił zasady działania nieinwazyjnego ekranu, czyli skanera książkowego. Takie idee fix towarzyszyły ludziom od zarania świata, dobrze jest, że pomysły przychodzą do głowy i teraz, kiedy możemy sięgnąć po środki unijne i zrobić coś konkretnego dla następnych pokoleń.


autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2007-09-02 przeczytano: 2867 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet