Taniość często kojarzy się nam z bylejakością. Jednak, jak wiadomo, nie zawsze tak jest. Tani tablet nie musi być złym urządzeniem. Wystarczy jedynie mieć na uwadze kilka zasad.

Tani tablet. To trzeba wiedzieć

Kiedy bierzemy pod uwagę tablety za grosze, pierwszą rzeczą musi być fokus na ich producentów. Jeżeli trafimy na markę, której zupełnie nie kojarzymy, wtedy lepiej zrezygnować z zakupu. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy nigdzie nie możemy znaleźć jakiejkolwiek recenzji tego właśnie sprzętu. Koniecznie trzymajmy się uniwersalnej zasady: nie kupuj kota w worku.

Wyznacznikiem, jeżeli chodzi o tani tablet, powinna być też pamięć wbudowana, która musi wynosić co najmniej 8 GB. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta: ponieważ część pamięci siłą rzeczy zajmuje system, a niektóre aplikacje dostępne w sklepie Google'a pobierają dodatkowe dane. Te zaś, jeśli nie będą mogły zostać wysłane na kartę pamięci, zwyczajnie nie "zmieszczą się" w urządzeniu.

Na korzyść niedrogich tabletów przemawia z kolei to, że nawet one uruchomią większość aplikacji i gier. Trzeba jedynie liczyć się z mniejszą płynnością animacji lub sporadycznymi problemami z kompatybilnością. Takich rzeczy, kiedy decydujemy się na tani tablet, nie da się uniknąć.

Mamy jednak lepszą wiadomość. Na rynku dostępne są 8-calowe modele, które kosztują mniej niż 300 zł. Przy czym jest, jak nietrudno się domyślić, także druga strona medalu. Niestety w zamian za przystępną cenę zazwyczaj otrzymujemy niedużą pamięć operacyjną i słabszy procesor. Zdecydowanie pocieszające jest mimo wszystko to, że procesor poradzi sobie z obsługą przeglądarki internetowej i prostych aplikacji. Pod warunkiem jednak, że zadbamy o odpowiednią ilość RAM-u.

Kiedy decydujemy się na tani tablet, zadbajmy również o to, żeby miał on porządne serce, czyli dobry system operacyjny. Nawet jeżeli mamy okrojony budżet, szukajmy urządzeń z Androidem. Jeżeli postawimy na tablety z jego starszą wersją, to w wielu przypadkach możemy ją zaktualizować. Warto przed zakupem dopytać o taką możliwość.

Jednocześnie musimy ostrzec przed nieuczciwymi sprzedawcami, którzy polują na swoje ofiary na różnych aukcjach internetowych i proponują tablety za 99 zł. Te zaś najczęściej pochodzą z bliżej nieokreślonych źródeł, co nie daje nam żadnej pewności co do jakości podzespołów, ich wykonania i warunków gwarancji. W związku z tym lepiej dopłacić więcej i otrzymać gwarancję z polskiego sklepu.

Krótko mówiąc, tani tablet jest dobrą alternatywą dla komputera. Nie musimy wydawać majątku, żeby mieć urządzenie, które poradzi sobie z podstawowymi funkcjami. Jednak ogólnie po tani tablet sięgajmy tylko wtedy, kiedy sprzęt jest nam bardzo potrzebny, bo zwykle warto poczekać i dołożyć 200 czy 300 zł, żeby mieć produkt sprawdzonej i znanej na rynku marki takiej jak Samsung czy Lenovo.