www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w sobotę, 27 kwietnia 2024, w 118 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Zyty, Teofila, Żywisława, Anastazego.
Kwietniowe przysłowia: Kwiecień - plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Mamy dla kogo grać - wywiad z Wojtkiem Wojdą, wokalistą i tekściarzem Farben Lehre.

Zacznijmy od początku... Skąd się wzięła nazwa Farben Lehre

Nazwa ta pojawiał się wielokrotnie w literaturze, czy w historii. Myśmy zaczerpnęli ją z Tuwima z tomiku ?Kwiaty polskie". Jeden z fragmentów dotyczący Łodzi rewolucyjnej z 1905 roku nazywał się Farbenlehre. Kiedyś jak szukaliśmy nazwy dla zespołu, spośród wielu nazw wypisanych na kartce była i ta, i drogą eliminacji pozostaliśmy właśnie przy Farben Lehre. Z tym, że w oryginale pisane razem, Niemcy jak gramy tam koncerty na plakatach piszą Farbenlehre. W dosłownym tłumaczeniu: nauka o barwach.

Gracie już 20 lat, opowiedz nam o sukcesach zespołu.

20 lat to okres, w którym wydarzyło się wiele rzeczy. Na pewno było kilka punktów dość istotnych w historii zespołu. Pierwszy znaczący to zwycięstwo w Jarocinie w 1990 roku, później wydanie pierwszej i drugiej płyty, bo one wyszły prawie równocześnie (92-93 rok). Koncert w Jarocinie w 1993 roku był dość kluczowy dla naszego zespołu, bowiem publiczność nie pozwalała nam zejść ze sceny. Można powiedzieć, że Jarocin trochę nam otworzył bramy tzw. sceny muzycznej, a później już jakoś poszło. Później bywało raz lepiej, raz gorzej. Koncertowo, jeżeli chodzi o ilość, ostatnie 3 lata są najbardziej płodne. Praktycznie nie mamy weekendów wolnych. W tym roku zagramy ok. 100 koncertów, czyli praktycznie gramy co 4 dni.

Podkreśliłeś, że Jarocin dużo wam pomógł na rynku muzycznym. Powiedz, jak oceniasz postawę tegorocznego zwycięzcy - zespołu Junk, który nagrodę publiczności cisnął w piach.

W mojej opinii postawa zespołu była fatalna i poniżej krytyki. Z kilku powodów... Po pierwsze: nie rzuca się do ludzi żadnymi przedmiotami, bo to może się dla nich gorzej skończyć. Zespół Junk musi uważać, żeby publika się od nich nie odwróciła i w nich nie zaczęła rzucać. Po drugie: nie wyrzuca się nagrody publiczności.
Zasada jest prosta, publiczność należy szanować, bo dla nich się gra, oni są najważniejsi i trzeba uważać, by się nie odwrócili od zespołu.
W kuluarach dużo się mówiło, że przyjaciele zespołu zbierali dla nich głosy, że było xerowanie kart do glosowania. Nie wiem, mnie przy tym nie było, ale jeśli to prawda to nie widzę sensu w takim działaniu. Najpierw latają za głosami, by późnej jak tę nagrodę zdobyli cisnąć nią w piach. Przeciwko czemu protestowali? Chyba przeciwko własnej głupocie.
Ja się pytam przeciwko czemu protestują kolesie, którzy mają po 20 lat? Co oni wiedzą o Jarocinie np. roku 1984? Ja ci mogę powiedzieć. Pierwszy raz w Jarocinie byłem w 1982 roku, a w 1984 miałem już 18 i byłem w pełni świadomy. Ja mogę coś powiedzieć o starych Jarocinach, zespół Junk niestety nie. Moim zdaniem, ktoś ich podpuścił, wystawił, ktoś komu nie podoba się Jarocin.
Ze swej strony powiem, że zespół Junk nigdy nie zagra przed Farben Lehre. Takie zespoły jak oni, nie mówię tu o muzyce, nie mają prawa grać z nami koncertów.
W ?Teraz rocku" czytam reklamę zespołu z ust adwokata Witkowskiego, to ja się pytam: a może to pan Witkowski był inspiratorem tego zdarzenia. Tak jak Morozowski i Cekielski podsunęli Begerowej sprzęt do nagrywania, tak Witkowski, z żalu, że to nie on organizował Jarocin nakręcił sprawę z protestem.
Dla mnie kapelą, która powinna zdobyć nagrodę publiczności jest ZMAZA.

Patrząc na ludzi, którzy dzisiaj przyszli posłuchać waszej muzyki od razu widać, że są to ludzie bardzo młodzi. Powiedz, co się dzieje ze zbuntowanym pokoleniem lat 80, ludźmi którzy kiedyś chodzili na wasze koncerty?

Myślę, że dzisiaj ci ludzie puszczają na koncerty swoje dzieci. Poznałem dzisiaj Ewę spod Zamościa, która powiedziała mi, że miała przyjść na koncert ze swoją matką. Jednak mama została w domu, bo się wstydziła przyjść, być pośród ludzi młodych.
Ci ludzie kultywują swoją młodość, wysyłając dzisiaj swoje dzieci. Duch w narodzie nie ginie, za to zamazują się różnice pokoleniowe. I to jest fajne.

Gracie praktycznie muzykę niszową, bo ani w radio, ani w telewizji was nie ma. Zatem skąd się biorą te tłumy na koncertach?

To może zamienimy się rolami i ja zadam ci pytanie. To skąd ci ludzie się biorą skoro to muzyka niszowa. Ja twierdzę, że to media są niszowe. My gramy muzykę niszową dla mediów, które są... niszowe. To jest tak jak w polityce.

Skoro zeszliśmy na politykę, co sądzisz o obecnej klasie politycznej?

Rządzący nie widzą co się dzieje wokół, jaki ludzie mają stosunek do nich. Wyczyniają różne numery, takie numery, o których ja wcześniej nie słyszałem, a żyje już 40 lat i wiele widziałem, za komuny się przecież wychowałem. Nagrywają się, opluwają, wyzywają od warchołów, po czym się godzą. I oni nie zdają sobie sprawy, że są niszowi, że nikt więcej na nich nie zagłosuje. Jak słucham polityków, którzy mówią: ?jak wszyscy wiemy, tamci kłamią", to ja się pytam - gdzie są ci wszyscy? Niech ich pokażą.
A wracając do mediów...
Mediom się wydaje, że kreują i kształtują gusta. A moim zdaniem są 100 lat za Murzynami i w ogóle nie nadążają za tym co się w muzyce dzieje. Jest wiele kapel, na które przychodzą setki ludzi i tu nie chodzi o darmowe koncerty, a nie są grane w radio. Komercyjne stacje nas i nie tylko nas nie puszczają, więc i ja ich też nie słucham.
Dużo gorzej bym się czuł, gdybyśmy byli niszową kapelą dla publiczności, a uwielbianą przez media. Są takie kapele, ale ja bym się w życiu z takimi nie zamienił. Bym był zgorzkniały i przygnębiony. Wolę ten stan jaki jest. Powiem ci jest taka kapela, bardzo promowana w radio, a na ich koncert w Łodzi przyszło... 16 osób!
Więc moje pytanie jest - dla kogo są media?

Jak mówił ś.p. Marek Grechuta - najważniejsze by mieć dla kogo grać. My mamy dla kogo grać.

Czy muzyka jest waszym jedynym źródłem utrzymania? Czy w Polsce da się wyżyć z muzyki?

Było by bardzo ciężko. Każdy z nas oprócz muzyki jeszcze czymś się zajmuje. Andrzej Mikołajewski prowadzi wraz z żoną hurtownię, Konrad pracuje w Urzędzie Miasta, ja prowadzę agencję koncertową. Każdy gdzieś tam dorabia trochę. Raczej się z muzyki nie da wyżyć, jeszcze.

Skąd czerpiecie inspiracje, o czym śpiewacie w swoich piosenkach?

Mój koleś kiedyś powiedział, że życie jest tematem niewyczerpalnym. Dopóki istnieje człowiek, dopóty będzie on natchnieniem dla wszystkich artystów. To zdanie można spreparować i wrzucić do worka zwanego Farben Lehre. O tematykę się nie boimy. Życie przynosi tyle tematów, a politycy nam jeszcze pomagają, zwłaszcza teraz. Satyrykom nam. Właściwie teraz to trudno odróżnić satyryka od polityka. Powiem szczerze, że już się nie boje o tematy na kolejną płytę.

Graliście w Zamościu pierwszy raz. Czy starczyło czasu na spacer Starówką?

Dużo słyszałem o zabytkach Zamościa. Może to wstyd, ale jestem tutaj pierwszy raz. Nie było mi dane zwiedzić miasta i nie wiem czy się to uda. No chyba, że jutro rano przed wyjazdem. Na razie znamy tylko klub, w którym graliśmy.


autor / źródło: Waldemar Brzyski
dodano: 2006-10-17 przeczytano: 11217 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet