www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 25 kwietnia 2024, w 116 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Jarosława, Erwiny, Kaliksta.
Kwietniowe przysłowia: Kwiecień co deszczem rosi, wiele owoców przynosi. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Viva Italia, Viva Zamość

Przeboje, które nucił cały świat zaśpiewał "live" legendarny Drupi (15.06.). Piosenkę polską reprezentowała Kasia Klich. Polsko - włoskie klimaty zaprezentował Jacek Kotlarski i duet "An Dreo & Karina". Symfoniczną oprawę wieczoru włoskiego w renesansowym mieście czyniła Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego pod dyrekcją Maestro Tadeusza Wicherka. Magiczną scenografią stał Rynek Wielki w Zamościu.

Festiwal Kultury Włoskiej "Arte, Cultura, Musica e..." Zamość 2008 pod patronatem honorowym Jej Ekscelencji Anny Blefari Melazzi Ambasador Republiki Włoch w Polsce przeszedł do historii kulturalnych wydarzeń Zamościa.



Na ten koncert czekali wszyscy - organizatorzy i publiczność. Tego wieczoru wpatrywano się w gwiazdy, lecz nie na niebie, a na zamojskiej scenie. Tego wieczoru Rynek Wielki zajaśniał od gwiazd muzyki pop - polskich i włoskich.

Plejadę gwiazd rozpoczęła Kasia Klich utworami z najnowszego krążka "Porcelana". Zaśpiewała "Czekoladę", po której zrobiło się wszystkim całkiem słodko, następnie utwór spokojniejszy i pełen zadumy pt. "Wish". Gorąco chwaliła Orkiestrę - ślicznie Państwo gracie i ślicznie wyglądacie. Kontynuowała recital rapując "Łosia" a "Namysłowiacy" robili za chórki. Kasia Klich przetestowała publiczność - Znają Państwo piosenkę o "lepszym modelu"? Widownia potwierdziła znajomość utworu, który przyniósł wokalistce sławę i uwielbienie fanów. Piosenkę śpiewali wszyscy - Kasia Klich, Tadeusz Wicherek, Orkiestra i publiczność.

Owacje, podziękowania, uściski i życzenia miłego wieczoru od Kasi Klich.



Wyjątkowy włoski wieczór nad Zamościem, dużo oklasków, także dla Zamościa, wspaniałego miasta, prawdziwej "Perły Polski" - tak witał zamojską publiczność prowadzący koncert Paweł Sztompke, dziennikarz radiowy, kierownik redakcji muzycznej Programu I Polskiego Radia.

Wieczór jest chłodny, ale mam nadzieję, że muzyka nas rozgrzeje - w głosie Pawła Sztompke była nie tyle nadzieja, co pewność. Włoska muzyka ma to do siebie, że bardzo często sięga po klasycyzująco - operowe nuty, nawet w repertuarze rozrywkowym.

Andrea Bocelli z ogromnym powodzeniem wykonuje te utwory na całym świecie. Polską interpretację przebojów włoskich przepięknie wykonał Jacek Kotlarski, gwiazda Teatru "Roma" w Warszawie, któremu towarzyszyła Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego pod batutą Tadeusza Wicherka. Na widowni zrobiło się sentymentalnie.

Zanim wystąpili kolejni wykonawcy - prowadzący koncert nazwał Orkiestrę Symfoniczną im. Karola Namysłowskiego wielkim skarbem narodowym. Podkreślił, że to najstarsza, grająca bez przerwy orkiestra symfoniczna w Polsce, założona w 1881 roku. Jego słowa zagłuszały oklaski, i to był bardzo miły akcent. To bardzo ważny element kulturalny miasta Zamościa - podkreślał Paweł Sztompke.

Włoska kultura walczy z dominacją kultury anglosaskiej. Ten festiwal - mówił Paweł Sztompke - przypomni nam największe przeboje włoskie sprzed lat, ale także opowie o współczesnej historii muzyki rozrywkowej, która jest bardzo interesująca. To była zapowiedź występu polskiego zespołu An Dreo & Karina.

Z repertuarem włoskim zespół nagrał dwie płyty, utwory wykonują we własnych aranżacjach - przeboje z San Remo, utwory Al Bano & Romina Power, ale również własne kompozycje utrzymane we włoskim, lekkim stylu. Wspólnie, An Dreo & Karina oraz Orkiestra Symfoniczna przypomnieli nam największe włoskie hity, m.in.: "Sempre, Sempre", "Sharazan", "Felicita", "Ci sara", "Volare", "Tu soltanto Tu" i wiele innych.



Publiczność szalała, na scenie i na widowni żywioł i znakomita zabawa. Przed zaśpiewaniem nieśmiertelnego utworu "Felicita", Karina zrobiła próbę generalną z publicznością - powtarzamy tylko jedno słowo: "Felicita" - i dedykowała utwór wszystkim szczęśliwym. Wykonaniu utworu towarzyszył przepiękny układ choreograficzny Grupy Tanecznej V6. Ślicznie tańczące tancerki i tancerze pojawiali się jeszcze niejednokrotnie - dużo seksapilu i gracji.

W tyle nie pozostawał An Dreo - prosił o głosy publiczności, dla odśpiewania refrenu następnego utworu. Piosenkę "Amici" zadedykowano przyjaciołom. Zamojski Ratusz przybrał kolor różowy, cały w światłach i iluminacjach - chyba nigdy nie wyglądał tak romantycznie, może nawet zakołysał się, przyłączając się do widowni kołyszącej się w rytmie fal morza do melodii "Sharazan".

Rozśpiewała się publiczność przy kolejnych utworach - "Fragile" oraz ?Ci sara". Śpiewała i tańczyła publiczność, "zawirowały smyczki" na scenie. Oklaski były podziękowaniem za urok wykonania utworu.



Dla zakochanych i nie tylko - "Tylko Ty", czyli ?Tu soltanto Tu" z udziałem Orkiestry było rewelacją, co mogło oznaczać jedno, że cała Orkiestra jest zakochana w muzyce włoskiej. Do tego tańczące pary i cudne włoskie dźwięki mogły zmylić niejednego, że to nie "Padwa Północy" a prawdziwe San Remo.

Piosenką - "Una luna, una notte" - Jeden księżyc, jedna noc - z najnowszego singla, żegnał się duet i muzycy z zamojską publicznością - mocne dźwięki, wielkie brawa i... pytanie An Dreo - "Głosy gotowe" - skierowane do widowni. I skandowane ze sceny słowa: Zamość, Zamość, Zamość. I już ostatni utwór - ?Volare", którego wykonaniu towarzyszą tancerki w czerwonych sukniach na płycie Rynku Wielkiego. Niezwykła rewia muzyczna.



Każdy przebój cieszył się ogromną sympatią widowni, każdy nuciliśmy i śpiewaliśmy, na ile pozwalała nam znajomość tekstu i głos, najczęściej jednak z całych sił.

Byliśmy pod wrażeniem znakomitych wokalnych możliwości duetu, który wykreował romantyczny nastrój i gorącą, włoską atmosferę. Było wspaniale, a my byliśmy już gotowi na przyjęcie gościa specjalnego. Na Festiwalu Kultury Włoskiej w Zamościu nie mogło zabraknąć Drupiego.

- Kiedyś nucił go cały świat, za chwilę zaśpiewa swoje dawne piosenki, które są nadal bardzo modne. Będą także utwory z najnowszego albumu "Buone Notizie", którym Drupi przypominał się fanom. Nagrania mają nową aranżację, nową stronę muzyczną dzięki Orkiestrze Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego - zapowiedział koncert Drupiego Paweł Sztompke.

Pierwszy raz przyjechał do Polski w 1978 roku. Śpiewał wówczas w Sopocie, dał triumfalny koncert w Warszawie. Popularny był nie tylko w Polsce, jako jeden z nielicznych artystów włoskich podbił angielski rynek muzyczny. Po latach, jest rozpoznawalny w całym świecie. To będzie fascynujący koncert pod gołym niebem - rekomendował prowadzący - rozpoczynamy wielki finał Festiwalu Kultury Włoskiej w Zamościu.



- Grazie! Ciao! Bene! Polaco, Italiano! - tak witał się Drupi z publicznością. Jego witały gorące i długie oklaski mieszkańców Zamościa, które uzupełniały mocne dźwięki gitar i perkusji zespołu towarzyszącego Drupiemu.

Jeansy, skórzana kurtka, długie, ciemne włosy i niesamowity głos i zniewalający urok osobisty - to cały Drupi. Karierę solową rozpoczął na początku lat 70-tych od mocnego uderzenia - piosenka "Rimani" i "Piccola e Fragile" przyniosły mu sukces, który owocuje.

Drupi dał bardzo dobry koncert. Znakomicie zagrał na gitarze. Śpiewał przepięknie - szlagier za szlagierem. Stworzył sentymentalne, włoskie klimaty w "renesansowym mieście". To było boskie. Serdecznie kłaniał się muzykom Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namyslowskiego, chylił czoła przed Maestro Tadeuszem Wicherkiem i z naszą Orkiestrą zgrał część koncertu. Publiczność "rozgrzana do czerwoności", na przemian - patrzyła, słuchała i śpiewała znane przeboje - "Tornero", "Vado via", "Pericolo". Tak jak przed laty, zachwyciła się "Sereno E", który to utwór nic nie stracił ze swego czaru i romantyczności, choć liczy sobie trzydzieści lat. Jest ponadczasowy.



Nie inaczej było podczas wykonania "Canto". Dla mnie to piękna klasyka włoskiej muzyki pop. Kiedy padły kolejne dźwięki, publiczność oklaskami dała znać, że rozpoznała utwór. To słynny przebój "Piccola E Fragile". Na scenie króluje włoska muzyka, towarzyszą jej fascynujące układy choreograficzne tancerzy z Grupy Tanecznej V6.

Ratusz dla odmiany w purpurze, i tak mu w niej do twarzy, że nie można było wymarzyć sobie cudowniejszej scenografii dla wykonania "Somebody". Urzekła nas włoska piosenka.
Wspaniała zamojska publiczność żegnała Drupiego na stojąco. Paweł Sztompke pożegnał uczestników Festiwalu Kultury Włoskiej słowami - Byliście Państwo wspaniali.

* * *

To była niezwykła muzyczna noc, której przyglądał się księżyc i renesansowe, odświętnie wystrojone kamieniczki. Taka noc! Nikt nie żałował przyjścia, może tylko tego, że wszystko trwało tak krótko.


autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2008-06-23 przeczytano: 3946 razy.



Zobacz podobne:
     Zamojska Arlekinada 2011- wygrywaj nagrody! / 2011-06-06
     Zostań aktorem "Karnawału Weneckiego" / 2010-02-15
     Fotografie Brata Konrada, czyli jak Polak z Niemiec fotografuje Włochy / 2009-07-26
     Piza w obiektywie Konrada Kapuścińskiego / 2009-07-09
     Magnes dusz - rozmowa z Markiem Torzewskim / 2009-06-15
     Rozśpiewana Italia - Rozśpiewany Zamość / 2009-06-14
     Żyj kolorowo! Wystawa fotografii Artura Magdziarza / 2009-06-11
     Włoski szyk w renesansowym mieście / 2009-06-11
     Rozśpiewana Italia w Zamościu / 2009-06-10
     Włoska noc operowa na Rynku Wielkim / 2009-06-10
     Zamojska Noc Operowa 2009 / 2009-06-10
     Wenecja w Zamościu / 2009-06-08
     "Karnawał wenecki" w Zamościu / 2009-06-08
     Klejnot muzyczny w renesansowym podwórzu / 2009-06-07
     O II Festiwalu Kultury Włoskiej na konferencji / 2009-06-07
     Operowy Zamość - rozmowa ze Sławomirem Pietrasem / 2009-06-06
     Wygrały wejściówki na II Festiwal Kultury Włoskiej / 2009-06-05
     Przymiarki do Karnawału weneckiego w Zamościu / 2009-06-02
     Wygraj wejściówkę na II Festiwal Kultury Włoskiej / 2009-06-01
     Włoska ulica poetycka zaprasza / 2009-05-20

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet