Nowy trener, nowa jakość. Wysokie zwycięstwo Hetmana

Po serii meczów bez punktów i bramek w końcu można powiedzieć, że zły czar prysł. Hetman pokonał wyżej notowaną drużynę Wigry Suwałki aż 4 : 1. Co więcej, dwie bramki zamościanie zdobyli grając w osłabieniu, bowiem w 46 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Andrzej Wachowicz.

Początkowe minuty nie wskazywały na taki rozwój wydarzeń.
Hetman rozpoczął spotkanie mocno cofnięty, a nieliczne próby wyprowadzenia akcji ofensywnych kończyły się daleko od pola karnego gości.
Przyjezdni uzyskali lekką przewagę, jednak nie potrafili wypracować klarownych sytuacji. Można powiedzieć, że przez pierwszych kilkanaście minut z boiska wiało nudą. Nic nie wskazywało na to, że w 14 minucie Jakub Skrzypiec będzie musiał wyciągać piłkę z siatki.

Dośrodkowanie z prawej strony trafiło na 10 metr do pozostawionego bez opieki Daniela Ołowniuka, który z pierwszej piłki strzelił w długi róg bramki "Skrzypy". Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki.

Strata gola przy grze, jaką prezentowali zamościanie w początkowych minutach, nie napawała optymizmem.
Nie mając nic do stracenia Hetman zaczął atakować.
Strzałem z linii pola karnego Przemysława Masłowskiego próbował zaskoczyć Tomasz Margol, ale bitą w sam środek bramki piłkę bez trudu złapał bramkarz. W 19 minucie Kuba Cieciura przedarł się po skrzydle i zagrał na środek do wychodzącego na czystą pozycję Rafał Turczyna. Zagranie było jednak zbyt lekkie i padło łupem obrońców.

Kilka minut później w zamieszaniu podbramkowym bliski przejęcia piłki był ponownie "Boniek", ale tym razem na przeszkodzie stanął bramkarz.

W 29 minucie z prawej strony w pole karne wchodził Igor Migalewski. Na linii pola karnego kiwnął obrońcę, który nie widząc innego rozwiązania, położył zamojskiego napastnika na ziemie. Chwila konsternacji- jaka będzie decyzja sędziego. Po konsultacjach z sędzią bocznym główny wskazał na wapno.
Pewnym egzekutorem jedenastki był Marek Piotrowicz.

Była to bardzo ważna bramka. W czterech poprzednich meczach zamościanom nie udało się ani razu wpakować piłki do siatki. Ostatnią bramkę zdobył w meczu z Concordią Piotrków Trybunalski Mateusz Kołodziejski. I była to bramka zwycięska.

Wyrównująca bramka Marka Piotrowicza tchnęła w drużynę wiarę, że może w końcu uda się zdobyć punkty.
W 34 minucie ponownie Piotrowicz mógł się wpisać na listę strzelców. Piłka po jego dośrodkowanie z lewej strony o mały włos wylądowałaby w okienku bramki Masłowskiego. Co się nie udało "Marowi", udało się kilka minut później "Bońkowi".

Na rajd prawą stroną zdecydował się "Cieciur", dośrodkował na 11 metr do wchodzącego w pole karne "Bońka". Żaden z obrońców gości nie przeciął podania i zamojski napastnik mając przed sobą tylko bramkarza nie dał mu żadnych szans.
Bramka do szatni pozwoliła z optymizmem oczekiwać drugiej połowy.

W pierwszej akcji po zmianie stron piłkę ręką zagrał Andrzej Wachowicz i został ukarany przez sędziego żółtym kartonikiem. A że miał w kolekcji już jeden, więc musiał opuścić boisko, osłabiając drużynę na całe 45 minut.

Debiutujący w roli trenera Hetmana Krzysztof Łętocha zdecydował się na szybką zmianę i trzeba przyznać, ze miał nosa.
W 51 minucie na boisku pojawił się Tomasz Twardawa, a minutę później odwdzięczył się trenerowi zdobyciem gola.
Z lewej strony rzut rożny wykonywał Marek Piotrowicz, do piłki najwyżej wyskoczył "Twardy" i nie dał szans bramkarzowi.

Po zdobyciu trzeciej bramki goście chyba stracili wiarę, że mogą tutaj coś ugrać. Kilka kolejnych minut to nawałnica zamojska na bramkę Masłowskiego.
Najpierw na indywidualną akcję zdecydował się Marek Piotrowicz. Huknął z całej siły z linii pola karnego, ale bramkarz końcami palców zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką.

Rzut rożny i ponownie "Twardy" wsadził głowę, jednak tym razem piłka nie wpadła do siatki. Pływały minuty, Hetman grał w osłabieniu, ale na boisku tego wcale nie było widać.

W 63 minucie "Migala" dostał piłkę w tempo od Sergesa Kiema, wyszedł sam na sam z bramkarzem i strzelił nie do obrony.
W tym momencie spotkanie było już wygrane, można było spokojnie grać, przetrzymywać piłkę jak najdłużej, oczekiwać końcowego gwizdka. Ale Hetman atakował nadal, a kilka akcji mogło przynieść powodzenie.

W 81 minucie "Migal" zagrał wzdłuż linii pola karnego na drugą stronę do Marka Piotrowicza. Ten strzelił, piłka trafiła w siatkę, niestety boczną.
Chwilę później ponownie "Migal" dogrywał, tym razem "Cieciurowi". Kuba strzelił mocno z ostrego kąta, jednak piłka nie trafiła w światło bramki.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Hetmana. Zawodnicy pokazali, że umieją grać w piłkę, a w drużynie tkwi wielki potencjał.

Hetman Zamość - Wigry Suwałki 4 : 1 (2:1)
Bramki: Piotrowicz (29 min, kar.), Turczyn (43 min), Twardawa (52 min), Migalewski (63 min) - Ołowniuk (14 min)
Żółte kartki: Sękowski, Migalewski, Wachowicz, Tomasik (H) - Rybkiewicz (W)
Czerwona kartka: Wachowicz (46 min, druga żółta)
Hetman: Skrzypiec - Sękowski, Tomasik, Wachowicz, Chałas - Piotrowicz, Kiema, Margol, Cieciura - Migalewski (88 Polny), Turczyn (51 Twardawa)
Wigry: Masłowski - Bucholc, Rogoziński (90 Pomian), Makarewicz, Bajko - Matuszewski, Danilczyk, Rybkiewicz (80 Cimochowski), Nowak (61 Świerzbiński) - Ołowniuk, Stasia
Sędzia: Piotr Gajewski (ZPN Kraków)
Widzów: 1000

Zobacz podobne:
     Licencja będzie na 90 procent / 2009-06-26
     Walne w Hetmanie / 2009-06-25
     Druga liga została w Zamościu, trenerzy o meczu / 2009-06-22
     Horror w Zamościu z happy endem / 2009-06-21
     Najważniejszy mecz sezonu / 2009-06-19
     Bój o pozostanie w lidze rozpoczęty. Wyjazdowy remis Hetmana / 2009-06-17
     W barażach z GLKS Nadarzyn / 2009-06-14
     Pogrzebali szanse w Iławie. Hetman zagra w barażach / 2009-06-07
     Przespali pierwszą połowę. Hetman oddał punkty / 2009-06-01
     Ostatni mecz przed własną publicznością / 2009-05-29
     "Kszoki" poza zasięgiem "hetmańskich" / 2009-05-25
     Zmierzą się z "kszokami" / 2009-05-20
     Pięć bramek w Łomży / 2009-05-17
     Tylko i aż remis w meczu z Kolejarzem / 2009-05-13
     Odstawić Kolejarza na bocznicę / 2009-05-12
     Szczęśliwy powrót z dalekiej podróży / 2009-05-10
     Tylko punkt... Hetman remisuje z Pelikanem / 2009-05-03
     Czas na punkty. Hetman podejmuje Pelikana / 2009-05-01
     Punkty były tak blisko / 2009-04-26
     W Hetmanie ma być lepiej. Relacja z Walnego / 2009-04-23

Warto przeczytać:

[do góry]