Trenerzy o meczu Hetman - Wigry

Zapis konferencji prasowej po wygranym przez Hetmana 4 : 1 meczu z Wigrami Suwałki.

Zbigniew Kaczmarek (Wigry Suwałki):
Chciałem pogratulować drużynie Hetmana zwycięstwa, ale chciałem zwrócić uwagę na jedną rzecz, która zadecydowała o tym zwycięstwie. Błedna decyzja sędziego, wręcz katastrofalna, mała wielki wpływ na to, co działo się później na boisku. Do tego momentu drużyna hetmana była zdecydowanie gorsza od mojego zespołu, to myśmy panowali na boisku, graliśmy to, co zamierzaliśmy.
Nie może się zdarzyć tak, że główny będąc 10 metrów od sytuacji dyktuje rzut karny po jakichś niezrozumiałych decyzjach. To była kompromitacja, takie polskie bagienko.
Cały nasz wysiłek włożony w to spotkanie został zaprzepaszczony przez jednego człowieka.
Tacy sędziowie powinni być eliminowani, eliminowani i jeszcze raz eliminowani. Nie mają prawa być w polskiej piłce.
Oni wypaczają wyniki spotkań.
Oczywiście musze pogratulować Hetmanowi, bo grając w drugiej połowie w dziesięciu potrafili naprawdę bardzo dobrze się prezentować.
Jednak nie potrzebne były przykre sytuacje, bo to był dramat dla mojego zespołu. Nie dość, że przegraliśmy, to jeszcze straciliśmy kilku zawodników. Mamy pewne kłopoty, dzisiaj nie mogliśmy zagrać w najsilniejszym składzie, grali ci, którzy byli zdrowi.

Krzysztof Łętocha (trener Hetmana Zamość): Tak jak powiedział trener gości przewaga zespołu przyjezdnego w pierwszej połowie była widoczna. Natomiast liczba bramek, którą strzelili moi zawodnicy wpłynęła na to, że zespól zaczął grać mądrzej, odważniej. Udało nam się zdobyć cztery bramki i to jest zasługa całego zespołu.
Sędziowie muszą się uczyć jeszcze bardzo dużo, natomiast uważam, że sędziowanie nie wypaczyło wyniku spotkania. Jeśli sędzia popełnił błąd, jeśli w ogóle go popełnił, dał w konsekwencji bramkę wyrównującą. Natomiast kolejne bramki padły z akcji wypracowanych, z akcji zespołowych. I do nich nie można mieć żadnych zastrzeżeń i wynik brzmi 4 : 1.
Jeśli chodzi o zachowanie Andrzeja Wachowicza (ukarany czerwoną kartką kapitan zamojskiej drużyny schodząc z boiska pokazał w stronę trybun wyprostowany środkowy palec - przyp. red.) na pewno siądziemy i porozmawiamy na ten temat. Ale najpierw niech opadną emocje.
Na pewno będziemy rozmawiać i coś w tym kierunku będziemy musieli zrobić. Ja już wiem co, ale w tej chwili głowy są gorące, najpierw chłopcy muszą ochłonąć po spotkaniu.

Zobacz podobne:
     Licencja będzie na 90 procent / 2009-06-26
     Walne w Hetmanie / 2009-06-25
     Druga liga została w Zamościu, trenerzy o meczu / 2009-06-22
     Horror w Zamościu z happy endem / 2009-06-21
     Najważniejszy mecz sezonu / 2009-06-19
     Bój o pozostanie w lidze rozpoczęty. Wyjazdowy remis Hetmana / 2009-06-17
     W barażach z GLKS Nadarzyn / 2009-06-14
     Pogrzebali szanse w Iławie. Hetman zagra w barażach / 2009-06-07
     Przespali pierwszą połowę. Hetman oddał punkty / 2009-06-01
     Ostatni mecz przed własną publicznością / 2009-05-29
     "Kszoki" poza zasięgiem "hetmańskich" / 2009-05-25
     Zmierzą się z "kszokami" / 2009-05-20
     Pięć bramek w Łomży / 2009-05-17
     Tylko i aż remis w meczu z Kolejarzem / 2009-05-13
     Odstawić Kolejarza na bocznicę / 2009-05-12
     Szczęśliwy powrót z dalekiej podróży / 2009-05-10
     Tylko punkt... Hetman remisuje z Pelikanem / 2009-05-03
     Czas na punkty. Hetman podejmuje Pelikana / 2009-05-01
     Punkty były tak blisko / 2009-04-26
     W Hetmanie ma być lepiej. Relacja z Walnego / 2009-04-23

Warto przeczytać:

[do góry]