www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 26 kwietnia 2024, w 117 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marzeny, Klaudiusza, Wiliama.
Kwietniowe przysłowia: Choć i w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Kolej na Roztoczu, a media w Lublinie

Niniejszy tekst ponownie poświęcę kolei. Osoby, które zaczyna to irytować informuję, że najprawdopodobniej nie będzie to ostatni mój artykuł na ten temat w tym roku. Wbrew pozorom bowiem nie jest to kwestia, o której nic nie można powiedzieć. Tym razem skupię się na postawie lokalnych środków masowego przekazu, bo ich obserwacja w ciągu tych już czterech miesięcy również dużo mówi o układzie sił.

Zaznaczam na początku, że nie mam nic do postawy mediów zamojskich. Wprawdzie niejednokrotnie dziwiła mnie wyraźna niewiedza dziennikarzy na temat szczegółów podziału PKP na spółki czy czytanie pełnych ogólników artykułów, skupiających się na wypowiedziach rzecznika Intercity (a zwłaszcza bredniach o trzygodzinnej jeździe pociągiem z Zamościa do Lublina), ale chyba są to rzeczy do wybaczenia. Trzeba przecież zauważyć, że media w Zamościu do tej pory koleją zajmowały jedynie się od czasu do czasu i z reguły były to wiadomości o zwykłych zmianach w rozkładzie jazdy. Nie mam więc pretensji nawet o działania tak bezmyślne, jak pytanie osób czekających na autobus kolejowy jak często podróżują pociągiem i wyciąganie z tego konkluzji, że w Zamościu kolej jest zbędna (co uczyniła dziennikarka jednej z naszych gazet, a do tego podzieliła się swoimi wnioskami z rzecznikiem Intercity, co oczywiście było po jego myśli). Telewizja Kablowa Zamość zorganizowała nawet debatę na ten temat, tak więc niekiedy były i powody do pochwał. Zupełnie inaczej natomiast sprawa wygląda w przypadku mediów mających swoją siedzibę w Lublinie. Nie mogę mieć pretensji właściwie tylko do Radia Lublin, które zawsze było i jest otwarte na wszelkie nowe wieści w sprawie kolei na Zamojszczyźnie. Ostatnio zresztą dało tego kolejny dowód w postaci niezwłocznego podania informacji o najnowszej inicjatywie Grupy Obrony Kolei na Roztoczu. Do reszty natomiast na pewno można mieć mniejsze lub większe zastrzeżenia.

Zacznę od lubelskiego oddziału Telewizji Polskiej, który pierwszą ogólną informację na temat planów Intercity podał w "Panoramie Lubelskiej" dopiero 6 sierpnia, choć zamierzenia spółki były znane już od ponad 2 tygodni. Pod koniec lipca zresztą dzwoniłem do tamtejszej redakcji i pytałem czy zajmą się sprawą. "Z tego co wiem, to nie ma takich planów" - usłyszałem wówczas. Kto zresztą wie, kiedy ten temat zostałby podjęty, gdyby nie coraz głośniejsze protesty mieszkańców. Gdyby nie one, 31 sierpnia po prostu dowiedzielibyśmy się zapewne, że Zamość zostaje odcięty od kolei. Gdyby nie happeningi w Zwierzyńcu i Bełżcu, nie mielibyśmy szans na dotarcie do telewizji wojewódzkiej ze swoim punktem widzenia.

Inaczej wygląda sprawa z gazetami - tutaj było akurat nie tylko przemilczanie, ale i przekłamywanie pewnych faktów. Mam tu na myśli przede wszystkim "Gazetę w Lublinie". Poniekąd tłumaczy ją fakt, że jest ona jedynie oddziałem gazety wychodzącej w Warszawie, a wiadomo, że redakcji w stolicy bliżej jest do znajdującej się blisko dużej firmy, niż do regionu, który co bardziej "stołeczni" identyfikują raczej z Ukrainą. Natomiast nie mogę nie zauważyć tekstów pana Sławomira Skomry, które miały wybitnie dezinformujący charakter. Nawet pod moim felietonem pełen nadziei Czytelnik wkleił jeden z artykułów twierdzących, że już po wrześniowej wycince Intercity nagle zaczęło bić się o połączenia do Zamościa. Było to pisane kompletnie bez żadnych podstaw. Co miało na celu? Moim zdaniem blokowanie inicjatyw Przewozów Regionalnych, które starały się o połączenia do naszego miasta.

Zdarza się również, że na dezinformacje Intercity dają się nabierać nawet tak doświadczeni i obyci z tematem dziennikarze jak Dominik Smaga z "Dziennika Wschodniego". Do tej pory pokazywał się z jak najlepszej strony. Przypomnę choćby fakt, że to właśnie za sprawą artykułu tego pana mogliśmy dowiedzieć się, co knuje Intercity. Do kolejnych tekstów również nie miałem większych zastrzeżeń. Aż przyszła środa 18 listopada i artykuł "Pociągiem do kurortów. Kolej układa nam nowy rozkład jazdy", w którym przeczytałem:
"Jutro może być wiadomo, czy w rozkładzie jazdy pojawi się sezonowy pociąg kursujący przez Roztocze. Spółka PKP Intercity zastanawia się jeszcze nad uruchomieniem takiego składu. Miałby jeździć w okresach wzmożonego ruchu turystycznego i to wyłącznie w wybrane dni tygodnia.
Wszystkie wspomniane pociągi
(czyli również te do/z Lublina, o których red. Smaga napisał przed cytowanym przeze mnie fragmentem - przyp. R.M.) mają być oznakowane jako pociągi Tanich Linii Kolejowych, bo w nowym rozkładzie nie będzie już zwykłych pospiesznych.
Jest też szansa, że w przyszłym roku w Zamościu pojawi się szynobus.
- Chcielibyśmy by jeździł na południe, częściowo po trasie starego Hetmana - mówi Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity. Na regularny pociąg z Lublina do Zamościa nie ma co liczyć. - Dopóki tory nie będą pozwalać na szybszą jazdę".


Twierdzenia te były, mówiąc delikatnie, niezbyt precyzyjne. Po pierwsze dlatego, że dzień wcześniej na konferencji prasowej PKP IC przedstawiło siatkę swoich połączeń w nowym rozkładzie jazdy i wynikało z niej wyraźnie, że cały region zamojski stanowi białą plamę i Intercity nic tu nie uruchomi przynajmniej w najbliższych miesiącach. Co za tym idzie, decyzja na pewno nie mogła być podjęta "jutro", a dużo później, o ile w ogóle. Równie mało wiarygodna jest sprawa z szynobusami. Otóż w rozmowie telefonicznej redaktor Smaga powiedział mi, że pojazdy te mają zostać kupione przez spółkę, co wie od niejednokrotnie przeze mnie wspominanego na tych łamach rzecznika IC Pawła Neya. Dalej już ponoć nie wnikał w temat. Tymczasem z mojej rozmowy z rzecznikiem Neyem wynika, że tego rodzaju zakupów szybko nie będzie. Szukałem na stronie IC informacji o stosownym przetargu i jakoś go nie dostrzegłem. Być może kupiony zostanie więc jakiś używany pojazd, co oczywiście wysoce podnosiłoby ryzyko jego awaryjności. Zresztą poza wszystkim - jakiej kategorii pociągiem miałby ów szynobus być? No chyba, że zwykłą TLK-ą, ale na dystansie do Rzeszowa ani chybi zrobiliby z niej skład deficytowy, puszczany o głupiej porze i nieskomunikowany z połączeniami na zachód Polski. Chciałbym się mylić, ale doświadczenie mnie uczy inaczej. Nie mówiąc już o tym, że samo uruchomienie takiego składu jest dosyć mało prawdopodobne (pamiętam jeszcze "przecieki" z września, że od nowego rozkładu powróci "Hetman"). Tego rodzaju niedopowiedzeń w artykule pana Smagi nie powinno być. Mam nadzieję, że pan redaktor miał wtedy po prostu słabszy dzień, który może się każdemu dziennikarzowi przytrafić.

Z drugiej strony, moi stali Czytelnicy wiedzą ile opublikowałem tekstów o kolei zamojskiej przez ostatnie cztery miesiące. Wiedzą też co w nich zawarłem. Przypomnę choćby o podaniu w wątpliwość legalności autobusowej komunikacji zastępczej (co później podjęło "Metro"), o zwróceniu uwagi na fakt ówczesnego szefowania kluczowej tutaj sejmowej komisji infrastruktury przez posła z naszego okręgu Stanisława Żmijana (od 6 listopada ponownie jest tam zastępcą) czy o przedstawieniu kulisów wrześniowych działań likwidacyjnych PKP IC (co było cytowane na wielu ogólnopolskich forach kolejowych, włącznie z najbardziej prestiżowym "Rynkiem Kolejowym"). Nie piszę o tym, by się dowartościować, ale by zwrócić uwagę na to, że te wszystkie rzeczy podjął dziennikarz piszący w medium, jak mówi jeden z moich "współtowarzyszy broni" z GOKnR, "niemainstreamowym". Zresztą podobnie "niemainstreamową" jest choćby strona lubelskakolej.net, gdzie można przeczytać naprawdę świetne merytorycznie artykuły pisane przez ludzi interesujących się koleją (i nie jest to jedyna dobra witryna tego typu), ale poważniejsze środki masowego przekazu w regionie nie podejmują tych tematów. W codziennej zaś pracy ograniczają się do publikacji opartych na oficjalnych komunikatach przewoźników. A przecież są to sprawy, które powinny być ciekawe dla każdego dziennikarza, który zajmuje się koleją! Czy to znaczy, że mediów lubelskich te kwestie nie interesowały? A może raczej same media nie chciały się nimi zainteresować?


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2009-11-27 przeczytano: 2991 razy.



Zobacz podobne:
     "Problemy i perspektywy kolei na Zamojszczyźnie" odsłona druga / 2012-04-02
     Między nami kolesiami / 2012-03-22
     Mimo wszystko / 2012-03-08
     Inicjatorzy spotkania dot. rozwoju kolei na Zamojszczyźnie wystosowali pismo do marszałka województwa / 2012-01-19
     Rozmawiali o przyszłości kolei na Zamojszczyźnie / 2011-12-23
     Będą sondować przywrócenie pociągu Warszawa - Roztocze - Lwów / 2011-12-10
     Kolejowy pejzaż / 2011-12-08
     Zgłoś uwagi do nowego rozkładu jazdy pociągów / 2011-06-09
     Szynobusy wracają na Roztocze / 2011-05-23
     Młodzi grafficiarze promują zamojską kolej / 2011-05-18
     Na Wielkanoc lub majówkę do Zamościa z Intercity / 2011-04-13
     Zaproponowali rozkład jazdy szynobusów do Lublina / 2011-03-24
     Rozdają ulotki promujące jazdę koleją / 2011-03-20
     Apel o dialog w sprawie połączeń kolejowych / 2011-03-03
     Bezkoleje zakończone - przynajmniej na razie / 2011-02-24
     Województwo wdraża PUK / 2011-01-20
     Szerokie okno czy szeroki gwóźdź? / 2010-12-08
     Kolejowi związkowcy komentują... / 2010-11-14
     Kolej znowu ma wrócić / 2010-11-10
     Mit o szybkiej kolei na Roztoczu / 2010-09-30

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet