www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w sobotę, 27 kwietnia 2024, w 118 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Zyty, Teofila, Żywisława, Anastazego.
Kwietniowe przysłowia: Kwiecień ciepły, mokry maj, będzie żyto jako gaj. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Bossa nova Pawła Kucharczyka

Pija argentyńską herbatę - yerba mate. W Ameryce Południowej to naturalny sposób na długowieczność. Znakomity DJ - Ed Szynszyl, psycholog społeczny z wykształcenia, dostarcza ludziom rozrywki i marzy już tylko o zrobieniu parady karnawałowej rodem z Rio de Janeiro. Także w Zamościu.

5 kwietnia br. poprowadził urodzinowy wieczór w Klubie Muzycznym "Stara Elektrownia". Jego obecność w Zamościu była okazją dla interesującej rozmowy o Brazylii.

- Region lubelski i szczeciński to kolebki wielokulturowości w Polsce porównywalne do wymiaru Ameryki Południowej i Środkowej. W Lublinie jest duży ośrodek akademicki, gdzie kształci się wielu cudzoziemców, którzy przywieźli ze sobą pewne nurty. Jeden z najlepszych zespołów perkusyjnych pochodzi z Lublina, drugi ze Szczecina.

- Inspiracja dla zainteresowań i pracy, której się oddaję, przyszła w czasie studiów. Specjalizowałem się w psychologii wielokulturowej, psychologii kultury muzułmańskiej, a później dotknąłem kultury brazylijskiej. Grałem na instrumentach perkusyjnych z różnymi zespołami. W którymś momencie usłyszałem bossę novę i stało się. Brazylia to "krew wszystkich narodów". W naturalny sposób złączyła wiele kultur. Położona jest na trzech dużych korzeniach - autochtonów Ameryki Południowej, kultury portugalskiej i afrykańskiej. Ten kraj przeżył wiele wielkich fal migracyjnych. Od fali migracyjnej japońskiej w czasach wielkiego kryzysu, po czarnych mieszkańców pod koniec XIX w. i potężną migrację ze Środkowej Europy, także Polaków, którym mówiono, że tam "chleb rośnie na drzewach". Dla chłopa z Małopolski najważniejsze było, że dostanie ziemię za darmo. W Brazylii, w stanie Parana żyje ok. 2 mln Brazylijczyków polskiego pochodzenia. Tam funkcjonuje jeszcze staropolski język, np. "Waść", to jest imponujące. Są Ukraińcy, Niemcy, Włosi - kraj zmiksował wiele kultur. Przyjdzie czas, że Europa zafascynuje się tym regionem świata. We Francji rok 2006 był Rokiem Brazylii.



- Brazylia kojarzy nam się przede wszystkim z futbolem, fenomenalnymi piłkarzami, którzy mówią, że dla nich najważniejszy jest artystyczny wymiar futbolu. To rodzaj przedstawienia teatralnego, w Europie jest to zupełnie co innego, gra o końcowy efekt.

- Jestem muzycznym samoukiem. Pasją stała się dla mnie muzyka i kultura latynoamerykańska, w szczególności wymiar brazylijski. Bycie DJ, osobą tworzącą konstrukcje artystyczne, złożone wydarzenie jakim jest "Festiwal Brazylijski" w Warszawie, przebiło pracę w charakterze psychologa. Mówiona o nas w Niemczech, Brazylii. Mam okazję tworzyć projekt od początku do końca. W tym roku tematem przewodnim będzie "Miasta bliźniacze: Warszawa i Rio de Janeiro" i Carmen Miranda - symbol popkultury lat czterdziestych w USA. To ambasador na świat anglojęzyczny kultury latynoamerykańskiej. Odbiła swoją drobną stópkę również w Alei Sław w Hoolywood.

- Cz Polacy potrafią się bawić? Ciężko porównać społeczeństwo brazylijskie, które jest wieloetniczne do naszego, dość mocno jednolitego, choć mieliśmy tu wpływy tatarskie, rosyjskie i germańskie. W dużej części czujemy jednak w sobie ducha słowiańskiego, który jest duchem wolnym, lubiącym zabawę, kontakt z naturą. Cenimy sobie radość życia i umiejętność korzystania z życia. Uważam, że jesteśmy "Latynosami Północy". Gdybyśmy mieli więcej słońca w ciągu roku, bardzo szybko bylibyśmy potentatem rozrywki w regionie.

- Zdecydowanie Polacy potrafią się bawić. A moje życie to dostarczanie rozrywki ludziom i robię to konsekwentnie od dziesięciu lat. To jest 3-4 imprezy w tygodniu. Od Szczecina, przez Zamość po Zakopane. Jeżdżę także do Berlina, Lizbony i Paryża. Mam porównanie jak bawią się ludzie. Tam jest nieco inaczej, bo w rodzinach znajdują się osoby pochodzące z Brazylii. Największa emigracja brazylijska jest w Londynie.

- Polacy są ciekawi tej odmienności. Współpracuję z Augustino Egurrolą. On stworzył interesujący kontekst taneczny. O tym, że jest zapotrzebowanie na taką rozrywkę świadczy moja obecność tutaj - "Mi Tierra" i Gloria Estefan w tle. Standard salsy, standard tańca latynoamerykańskiego i towarzyskiego. Kiedyś wszystko wydawało się egzotyczne, teraz ten świat hiszpańsko-portugalski jest obok, ludzie podróżują, uczą się języków.

- Brazylia bawi się cały rok. Największa rewia karnawałowa odbywa się w ostatni weekend przed środą popielcową. Najbardziej charakterystyczne miejsca, które kojarzą się z festiwalem w tym regionie świata to jest Rio de Janeiro, Salvador i Recife. Inna jest tego skala. San Paulo wraz z obrzeżami liczy 22 mln mieszkańców. Średni budżet na szkołę samby to 2 mln dolarów. Szkoły utrzymuje burmistrz albo donowie, czyli świat przestępczy. Każdy ma w tym interes. Karnawał odwiedza setki tysięcy osób. Dochód z karnawału, który odbywa się co roku, gdzie mamy dziewięć platform wiszących, pięć tysięcy osób idących w fantazyjnych przebraniach i najpiękniejsze tancerki szkół samby, specjalnie napisane piosenki - to dochód z transmisji z dziewięciu stacji telewizyjnych, które na żywo relacjonowały przemarsz czternastu szkół samby - wynosi 180 mln dolarów. Jest się o co bić. To na poziomie medialnym. Nie liczę dochodu ze wszelkich zakupów produktów i usług przez przybywających turystów. W jednej dzielnicy spotyka się dwa miliony osób przez cztery dnia karnawału.



- Jest także duża różnica w mentalności naszych narodów. Zwiedziłem wiele różnych regionów tamtego świata. System komunizmu stworzył mechanizmu kontroli, jeden drugiego. Może to dobre, może to złe. Nie wiadomo co jest gorsze - komunizm czy kapitalizm. Na Kubie okazji do zrobienia interesu nikt nie wykorzystuje. Natomiast Brazylijczyk, młody chłopiec, widząc turystę, szybko znajdzie pomysł jak zarobić pieniądze na nim. Chodzi o kreatywność. Tam jest dużo ludzi a za mało możliwości. Gdy zaczyna padać deszcze to na ulicach pojawiają się sprzedawcy parasoli. Oni ze sobą konkurują. Jak pytasz co u niego - to zawsze odpowie, że wszystko dobrze, genialnie. To wymiar psychologiczny. Jeśli nasiąkamy negatywnymi emocjami to takie oddajemy. Oni funkcjonują inaczej - kreacja, kreacja. Brazylia jest czwartą gospodarczą potęgą świata.

- To jedyny kraj w którym doszło, w sposób naturalny, do asymilacji kultur i wpływów. Tam zawsze były twarde realia, albo sobie radzisz albo nie. W Brazylii trzeba być wybitnym, żeby się wykształcić za darmo. Jeśli urodzisz się w slumsach nie osiągniesz pewnego statusu.

Jaka jest ta Brazylia, która uwiodła Pawła Kucharczyka?

- Z jednej strony jest dość mroczna i nieciekawa, pełna agresji, ale z drugiej - spontaniczna, pełna otwartości. Taka, że jak się złapie tego wirusa, to ciężko się od niego uwolnić. Czy to na poziomie języka, czy twórców - teatru, filmu, poezji. To potężny tygiel i potencjał ludzi, którzy wierzą w swoje możliwości. To czuć na każdym kroku. To kraj, który pożycza pieniądze innym krajom.

- Teraz pracuję nad swoją płytą. Nie wiem czy zakończę program "Ed Szynszyl", bo wyrobiłem sobie markę i mogę przyjechać do Zamościa i spotkać się z ludźmi, którzy cenią mnie za tworzenie kultury w tym kraju. Moje marzenie - chciałbym zrobić w Warszawie, ale najchętniej to objazdówkę po całej Polsce - taką rzetelną paradę karnawałową. W Polsce pojawia się coraz więcej szkół samby, które mają odpowiednie kostiumy i znają zasady rzemiosła. Z przyjemnością z paradą przyjechałbym do Zamościa - z platformami, z tancerzami, z wystrzałem konfetti, ponieważ Zamość jest potężną kolebką kultury w Polsce.


autor / źródło: AD
fot.Wojciech Czerwieniec
dodano: 2010-04-12 przeczytano: 3447 razy.



Zobacz podobne:
     Samba na urodziny "Starej Elektrowni" / 2010-04-12

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet