| 
 
  
 
 | 
   "Polska jest jedna" przekonywali parlamentarzyści PiSKilkunastu parlamentarzystów PiS odwiedziło w niedzielę Zamojszczyznę. Przyjechali tutaj do ciężkiej pracy.  
W ramach akcji "Polska jest jedna" spotkali się z mieszkańcami byłego województwa zamojskiego. Ta akcja nie jest odosobniona. 
  
Parlamentarzyści PiS postawili sobie za cel dotarcie do każdej gminy w Polsce i zebranie opinii od zwykłych ludzi, najlepszych obserwatorów życia, 
ale też i władzy.  
  
- Chcemy poznać problemy mieszkańców naszego kraju, zobaczyć jak im się żyje po czterech latach rządów PO, poznać ich opinie. Zastanowić się jak 
naprawić to co zostało zepsute  - powiedział podczas konferencji prasowej w Zamościu poseł Marek Suski.  
  
Poseł zwrócił uwagę na zagrożenia demokracji jakie w ostatnich latach można zaobserwować w Polsce. Jako przykłady podał aferę hazardową, fałszowanie  
wyborów, dość głośne w ostatnich dniach odwołanie prokuratora Pasionka czy niewpuszczenie do gmachu parlamentu posłów ze zdjęciami z katastrofy smoleńskiej.
 
  
Te wydarzenia, zdaniem posła Suski, wskazują na to, że polska demokracja pod rządami obecnej koalicji jest zagrożona i przyjęła kierunek białoruski.   
  
  
Poseł zapowiedział, że jego partia zrobi wszystko, by zapobiec próbom fałszowania wyborów. Jego zdaniem są one zagrożone, dlatego też 
członkowie i sympatycy partii utworzą "korpusy ochrony wyborów". Będą dokumentować wszelkie nieprawidłowości i ewentualne próby fałszowania wyników. 
  
Poseł Suski zapowiedział, że oprócz rozmów o Polsce, będą prosić ludzi o poparcie.  Jego zdaniem jedynie PiS jest partią, która chce żeby w Polsce 
żyło się wszystkim dobrze, a nie tylko ludziom spod znaku Frontu Jedności Narodowej czyli PO, PSL i SLD.
Jak zaznaczył, kiedyś PZPR miała dwie przybudówki- SD i ZSL, dziś PO też ma dwie- SLD i PSL.  Czyli nic się nie zmieniło. 
  
O zagrożeniach związanych z polityką transportową, która w dużej mierze dotknie też nasz region, mówił poseł Bogusław Kowalski.
  
Przypomniał wygraną walkę posła Zawiślaka z próbami połącznia LHS z PKP Cargo. 
  
- Jesienią rząd próbował połączyć obie spółki. Dziś Cargo jest już sprzedawane. Gdyby nie zdecydowana postawa posłów PiS, a szczególnie posła Zawiślaka, 
który w tej sprawie zrobił bardzo dużo, dziś LHS też było by wstawione na sprzedaż - mówił urodzony w Mirczu poseł Kowalski.  
  
Jego zdaniem rząd zupełnie sobie nie radzi z sytuacją na kolei. A jeśli chodzi o Zamojszczyznę, to pomimo przywrócenia połączeń, region dalej jest 
zagrożony wykluczeniem kolejowym. Zamość został wykluczony z siatki tanich połączeń. Czyli przewozy tutaj nie będą dofinansowane, czyli już  wkrótce 
może się okazać, że z przyczyn ekonomicznych pociągi na Zamojszczyznę nie dojadą.   
  
Poseł Kowalski zwrócił też uwag na nowe opłaty za korzystanie z dróg ekspresowych i obwodnic miast dla samochodów o tonażu  powyżej 3,5 tony oraz
 przewozów osobowych (autobusy i busy). Już od 1 lipca opłaty takie zostaną pobierane na drogach o długości 1,4 tys. km, a docelowo ma to 
dotyczyć 9 tys. km dróg.  Dotychczas opłaty były pobierane tylko od dużych samochodów ciężarowych (12 ton) i z wyłączeniem obwodnic. 
  
- Obwodnice służą ruchowi lokalnemu. Obłożenie ich systemem płatnym spowoduje powrót ruchu samochodów do miast. A to spowoduje zwiększenie ruchu
 w miastach i pogorszenie stanu dróg miejskich. Mówimy NIE dla płatnych obwodnic. Jest to akcja w interesie wszystkich - zaznaczył poseł Kowalski. 
W sieci płatnych dróg, w jednym z kolejnych etapów, ma się znaleźć też "siedemnastka". Także obwodnice Zamościa, Piask i Krasnegostawu.  
  
Opłaty za drogi przewoźnicy będą chcieli przynajmniej w części odzyskać, więc na pewno przerzucą je na konsumenta. Podrożeją opłaty związane z 
transportem, a to się przełoży na wzrost cen nie tylko biletów,  ale też i wszystkich towarów. Tak czy owak po głowie dostanie konsument.       
  
Spotkanie podsumował senator Chróścikowski. Zaznaczył, że jego ugrupowanie zdecydowanie przeciwstawia się złym praktykom i rozwiązaniom obecnej 
koalicji, jednak w pojedynkę nie zawsze jest w stanie coś zdziałać. 
  
- Tylko PiS ma program, który  daje wszystkim równe szanse. Wychodzimy z miłością do ludzi - zakończył senator Chróścikowski. 
  
W konferencji prasowej  w Zamościu uczestniczyli  posłowie Marek Suski, Jacek Bogucki, Krzysztof Lipiec, Wojciech Kossakowski, Krzysztof Sońta, 
Bogusław Kowalski, Jarosław Rusiecki i Sławomir Zawiślak oraz senatorowie  Jerzy Chróścikowski i Waldemar Kraska.  
Po zakończeniu  konferencji parlamentarzyści rozjechali się w teren. Już wcześniej na spotkania z mieszkańcami udali się posłowie Marek Kwitek i  Robert Telus.autor / źródło: wald dodano: 2011-06-13 przeczytano: 18857 razy.  
  
  
  
 
  Zobacz podobne:                                                                         
  
  Warto przeczytać:  
     
 
  
  
 
  
 | 
 | 
 
  
 | 
 
  
 
 |