www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 25 kwietnia 2024, w 116 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Jarosława, Erwiny, Kaliksta.
Kwietniowe przysłowia: Gdy Marek z deszczem przychodzi, posuchę w lecie rodzi. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Kim jest tajemnicza JEDNOSTKA?

Jedną ze znanych figur dawnej Rzeczypospolitej był pan Samuel Łaszcz, strażnik koronny. Podobno kazał był podbić sobie delię wyrokami sądowymi.

W dawnej Rzeczypospolitej bowiem bardzo trudno było uzyskać wyrok sądowy przeciwko jakiejś wpływowej osobie, ale jeszcze trudniej było taki wyrok wykonać. Stąd też pan Samuel Łaszcz z delią podbitą sądowymi wyrokami nawet i dzisiaj uchodzi za symbol staropolskiego warcholstwa.

Dzisiaj, ma się rozumieć, żadnego warcholstwa już nie ma. Z ostatnim zetknęliśmy się w roku 1976 w Radomiu i w Ursusie, co zostało natychmiast napiętnowane przez dziennikarzy. Dzisiaj, jeśli ktoś ostentacyjnie lekceważy polskie prawo, to nie robi tego z warcholstwa, tylko - po pierwsze - że prawo to uchwalił Sejm zdominowany przez zwolenników rządu premiera Kaczyńskiego, co to podniósł świętokradczą rękę na razwiedkę, a po drugie - że prawo to narusza poczucie godności dziennikarza i opozycjonisty.

Zmusza ono bowiem dziennikarzy do odpowiedzi na pytanie, czy byli konfidentami Służby Bezpieczeństwa, czy nie. A po co pytać, kiedy przecież z każdej rozprawy przez sądem lustracyjnym coraz bardziej wiadomo, że Służba Bezpieczeństwa nie miała żadnych konfidentów, zwłaszcza wśród dziennikarzy?

Jak tylko taki ubek, jeden z drugim dowiedział się, że konfident jest dziennikarzem, ze łzami w oczach go przepraszał, przestawał "zadaniować" i natychmiast zwalniał z obowiązków. Podobnie było z opozycjonistami. Kto to widział, żeby SB werbowała konfidentów wśród członków demokratycznej opozycji? Nikt nigdy tego nie widział, to chyba jasne, a kto widział - niech wstanie.

Ale w takim razie uczestnicy demokratycznej opozycji mogliby chyba potwierdzić, ze nie byli konfidentami, co przecież takie potwierdzenie godności nie uchybia. Dlaczego więc zapowiadają, że będą ostentacyjnie lekceważyć ten obowiązek bez względu na konsekwencje?

Trudno byłoby na to pytanie odpowiedzieć, gdybyśmy nie wiedzieli o sławnej dziennikarskiej solidarności. W niektórych przypadkach, czego doświadczyłem na własnej skórze, przybiera ona postać hasła "wszyscy na jednego", ale w innych przypadkach - hasła "wszyscy za jednego".

To bardzo ważna wskazówka, bo w tej sytuacji musimy tylko domyślić się, któż jest tym "jednym", dla którego "wszyscy", a przynajmniej pracownicy "Gazety Wyborczej", gotowi są na takie poświęcenie, jak na przykład rezygnacja z zawodu.

Musi to być nie byle kto - jakiś wielki autorytet moralny, cieszący się w środowisku ogromnym prestiżem. W przeciwnym razie objawy tej solidarności nie byłyby może ani tak ostentacyjne, ani tak desperackie.

Powiem więcej - musi to być osoba, która do tej pory wyznaczała zarówno standardy moralne, jak i zasady przyzwoitości. Wygląda bowiem na to, że jesteśmy świadkami pośpiesznego organizowania narodzin nowej, świeckiej tradycji, w myśl której okazywanie lekceważenia tubylczemu państwu i snobowanie się na to, "co powiedzą w Paryżu", uznawane jest za najpewniejszy dowód światowości.

Takie zasady najwyraźniej zaczynają obowiązywać w Salonie, który odtąd mógłby z duma nosić imię Samuela Łaszcza, który był koronnym strażnikiem. Dzisiaj musiałby zostać koronnym strażnikiem najświętszej tajemnicy.


autor / źródło: Stanisław Michalkiewicz
www.michalkiewicz.pl
dodano: 2007-03-12 przeczytano: 2849 razy.



Zobacz podobne:

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet