www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 25 kwietnia 2024, w 116 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Jarosława, Erwiny, Kaliksta.
Kwietniowe przysłowia: Kto na wiosnę pracuje, w zimie wozy ładuje. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Publicystyka


- - - - POLECAMY - - - -




Awantura o Basie, Kasie i Michasie, czyli ratujemy budżet miasta

Oj, dawno nie było takiej sesji Rady Miejskiej. Prawdę mówiąc w ciągu mojego już ponad dwuletniego bywania na obradach tego gremium nie przeżyłem jeszcze tak burzliwego, emocjonującego i interesującego również pod względem społecznym posiedzenia. Procedowano wprawdzie już wcześniej nad sprawami naprawdę bardzo ważnymi i trudnymi dla mieszkańców, ale jednak wszystko rozchodziło się po kościach, a Ratusz i tak przepychał swoje. Teraz było inaczej.

Obecnie obowiązujące przepisy organizujące pracę miejskich przedszkoli dopuszczają jako bezpłatny (czyli finansowany ze środków publicznych) pobyt dziecka tylko w wymiarze 5 godzin dziennie. Miałem to szczęście, że dwie dekady temu nie musiałem przechodzić pobytów w tych placówkach przed "zerówką", a i ona miała wymiar zaledwie 4-godzinny. Bardzo to sobie chwalę i jestem zdania, że taki czas jest dla dziecka optymalny, bo i tak w pierwszej klasie jego lekcje będą właśnie tyle trwały. Rozumiem jednak, że w dzisiejszym świecie mało kto może sobie pozwolić na taki luksus. Po podniesieniu zaś wieku emerytalnego instytucja babci i dziadka pomagających w wychowaniu wnuków będzie chyba kompletnie nieaktualna.

Wracając do sprawy - każda godzina pobytu dziecka w przedszkolu jest płatna dodatkowo. Obecnie stawka ta wynosi u nas 1,50 zł, czym zresztą miasto bardzo się szczyciło, a i inne podmioty doceniały te działania. Przypomnę tylko, że jeszcze pod koniec grudnia dyrektor Kazimierz Chrzanowski mówił z dumą, że Zamość otrzymał od Związku Nauczycielstwa Polskiego tytuł "Miasta Przyjaznego Edukacji".

Ale w ubiegłym tygodniu wybuchła bomba. Okazało się, że uchwała ustalająca obecną cenę nie tylko została zaskarżona przez wojewodę (co było wiadomo już wcześniej), ale także po pierwsze: sąd uznał racje instytucji skarżącej, a po drugie: miasto nie zamierza się od tej decyzji odwoływać. Wtedy argumentowano tę decyzję długim czasem czekania na rozpatrzenie odwołania. Teraz skarbnik Jadwiga Kijek przyznała, że w sumie sąd miał podstawy do tego, by przychylić się do zdania wojewody.

Zaistniała zatem konieczność uchwalenia nowych stawek. I tutaj miasto przestało owijać w bawełnę. Zamiast 1,50 zł godzina w przedszkolu miała kosztować 3 złote - więcej niż w Lublinie, Rzeszowie czy średnio w Warszawie. Wieść prędko rozeszła się po mieście. Wszak co jak co, ale wydatki na dzieci są w rodzinach bardzo ważne. Nic więc dziwnego, że w poniedziałek Sala Consulatus wypełniła się kilkudziesięcioma rodzicami, którzy w swoich wypowiedziach dawali wyraz swojemu niezadowoleniu z planów magistratu.

To znaczy, nie było w tym nic dziwnego dla zebranych, bo dla władz miasta i niektórych radnych taka reakcja społeczeństwa stanowiła niemałe zaskoczenie. Zdumiały mnie niezmiernie słowa radnego Eugeniusza Cybulskiego - zazwyczaj bardzo stonowanego przecież człowieka - który przybycie tej grupy nazwał robieniem polityki i spytał nawet kto sprowadził te "pospolite ruszenie".

Magistrat też nie wiedział, jak się zachować, bo prezydent Marcin Zamoyski w ogóle na ten temat nie zabierał głosu oddając wszystko Jadwidze Kijek. A pani skarbnik, ogromnie zdenerwowana, używała argumentów wprost zdumiewających. Podawała na przykład dane, według których średnia praca w sektorze przedsiębiorstw w naszym województwie rośnie nadzwyczaj mocno, bezrobocie wcale nie jest u nas tak duże, jak się sądzi, nauczyciele dyplomowani zarabiają nawet ponad 5 tysięcy złotych brutto, a (i tu uwaga!) na przykład w Poznaniu stawka za godzinę ponad normę w przedszkolu wynosi 3,08 zł, czyli aż o 8 groszy więcej niż miało to być w Hetmańskim Grodzie! Po długich targach, przerwach nominalnie 10-minutowych, które zmieniały się w półgodzinne, dyskusji w samych klubach radnych, przedstawieniu kompromisu przez prezydenta obniżającego stawkę do 2,25 zł przy ulgach 30-procentowych, radni przyjęli ostatecznie pomysł Elżbiety Kucharskiej, który utrzymywał 2,25 zł za godzinę, ale jednocześnie pozostawiał 50 procent ulgi dla osób uprawnionych do pobierania zasiłku rodzinnego.

Gwoli sprawiedliwości - Jadwiga Kijek zwracała też uwagę, iż u nas są właśnie te 50-procentowe ulgi dla pobierających zasiłek rodzinny (co jest prawdą, acz nie we wszystkich miastach nie ma żadnych ulg), że dyrektorzy przedszkoli w specjalnych sytuacjach mogą stosować swoje własne zniżki, a przede wszystkim - że chodzi o ratowanie budżetu miasta. Ano chodzi, chodzi.

Nie czarujmy się, z finansami Zamościa jest dość krucho. Na tej samej sesji uchwalono zmiany w uchwale budżetowej, które zdumiewają jeszcze bardziej. Przesunięto aż 3,5 miliona złotych na dofinansowanie naszej największej obecnie inwestycji "Zamość miasto UNESCO, Pomnik Historii RP produktem turystycznym polskiej gospodarki", bo w toku prac okazało się, że będą one jeszcze bardziej kosztowne. W zamian skreślono z przeznaczenia do realizacji w tym roku np. remont bieżni na stadionie OSiR czy modernizację zalewu, a także kilka innych punktów. Kilka dni wcześniej zamojskie media obiegła wiadomość, że najprawdopodobniej nie będzie też remontowana żyrafiarnia w ZOO. Zwracam uwagę, że mieliśmy teraz sesję lutową, tak więc z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, iż cięć będzie jeszcze więcej, a nowe przepisy uchwalone na szczeblu centralnym życia samorządom nie ułatwiają.

Nie wiem jak Państwo, ale ja się zaczynam tych kolejnych miesięcy naprawdę bać. Za chwilę może się okazać, że rozpoczęte inwestycje pozostaną placami budów dużo dłużej niż było to w planach.

Dostrzegam tu jednak coś jeszcze. Mam wrażenie, iż magistrat do tego stopnia obawia się o przyszłość miasta (czyli również swoją), że chce od siebie jak najbardziej oddalić winę za kolejne cięcia. Stąd słyszeliśmy teraz o krociowych pensjach nauczycieli, które muszą być wypłacane, bo tak nakazuje prawo (a pisałem już kiedyś, że grono pedagogiczne najlepszego zdania u ludzi nie ma). Słyszeliśmy też o nie do końca prawdziwych bezrobotnych w mieście. Wcześniej prezydent mówił, że trzeba będzie ciąć wydatki na edukację i kulturę, skutkiem czego w tych dwóch dziedzinach życia jest coraz goręcej. Naprawdę wprowadzanie waśni do społeczeństwa na dłuższą metę prowadzi donikąd. Bardziej opłaca się powiedzieć sobie i wszystkim, że po prostu jest źle i musimy oszczędzać. Bez wskazywania palcem konkretnych grup, aby je obwinić za ten stan rzeczy.


autor / źródło: Robert Marchwiany
dodano: 2012-03-01 przeczytano: 10570 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet