| 
 
  
 
 | 
   Terapia przez książkę - rozmowa z Dorotą MachZ okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich (23.04.). o Bibliotece Pedagogicznej i nowych dla niej wyzwaniach rozmawiam z polonistką, bibliotekoznawcą i literaturoznawcą - Dorotą Mach, dyrektor Biblioteki Pedagogicznej w Zamościu.  
  
  Teresa Madej - Jaka jest pani opinia na temat przerabiania lektur i czytania książek?
  Dorota Mach - 20, 15 lat temu młodzież miała obowiązek przeczytać w całości książkę, dzisiaj czyta tylko fragmenty. Nie mogę zrozumieć jak można omawiać książkę na podstawie jej fragmentów. Naszą literaturę, naszą klasykę - powinniśmy znać. Kiedy robimy ankietę i prosimy aby nam ktoś wskazał ostatnio przeczytaną książkę - to jest problem. Badania dowodzą, że 60% społeczeństwa nie czyta w ogóle, albo w ciągu roku nie przeczytało, łącznie z tymi osobami, które się dokształcają, uczą - tekstu dłuższego niż 5 stron. Nie będziemy się rozwijać jeśli nie będziemy czytać literatury pięknej, nie będziemy też rozwijać wyobraźni, bo to na tym polega.  
  Teresa Madej - Pomówimy o instytucji, którą pani reprezentuje, instytucji o wieloletnich tradycjach. Biblioteka Pedagogiczna świętowała w ubiegłym roku jubileusz 75-lecia pracy. W jakich okolicznościach powstawała, jaka jest rola tej instytucji i komu tak naprawdę służy?
  Dorota Mach - Nasza Biblioteka powstała 16 listopada 1936 r. Jest to instytucja, która od samego początku w swoich założeniach miała służenie ludziom nauki, nauce, kształceniu. I tak jest do dnia dzisiejszego. Powstała na bazie rozwiązanego Gimnazjum Żeńskiego w Zamościu. To zbiory właśnie tego Gimnazjum stały się podstawą, takim fundamentem do założenia Biblioteki Pedagogicznej w Zamościu. Przechodziła różne zmiany. Wiązało się to ze zmianą nazwy, ze zmianą miejsca, w którym się mieściła. W zależności od tego czy byliśmy województwem zamojskim czy lubelskim - zmieniała swoją nazwę. Obecnie mieścimy się przy Rynku Wielkim 8. 
  Teresa Madej -  Bibliotekoznawstwo - pani ulubiony kierunek, choć nie jedyny, sięga korzeniami czasów kiedy tworzono kolekcję tabliczek glinianych czy zwojów papirusowych. Biblioteka to przede wszystkim książki. Jako autorytet w tej materii - proszę powiedzieć dlaczego tak bardzo ważna jest książka? 
  Dorota Mach - Myślę, że książka była zawsze bardzo ważna w życiu człowieka, zwłaszcza młodego człowieka. Człowiek młody, któremu się czyta, który sam zaczyna czytać - po prostu się rozwija, wzbogaca swoją wyobraźnię. Książka była, jest i myślę, że będzie ważna bez względu na to w jakiej formie będziemy z tą książką obcować.
  Teresa Madej -  Te zwoje papirusów to po to żeby wykorzystać informacje i wiedzę tam zawartą dla przyszłych pokoleń, podobnie jest z książkami. Ale Biblioteka Pedagogiczna to nie tylko książka.
  Dorota Mach - Rzeczywiście Biblioteka Pedagogiczna dzisiaj to już nie tylko książka. Tu już moglibyśmy powiedzieć, że to Centrum Informacji Mulimedialnej o bardzo szerokim spektrum. Jesteśmy w stanie naszym czytelnikom zaoferować nie tylko tą tradycyjną książkę, nie tylko e-booka, ale również różnego rodzaju informację warsztatową, językową, ekonomiczną. To szeroki wachlarz działalności.   
  Teresa Madej - Można powiedzieć, że usługi biblioteki w XXI w. stały się produktem marketingowym i trzeba zabiegać o klienta, czyli czytelnika. Jak to Państwo robicie?
  Dorota Mach - Staramy się wzbogacać naszą ofertę. Już nie tylko wypożyczamy książki, ale organizujemy różnego rodzaju warsztaty, wzbogaciliśmy naszą ofertę o edukacje językową, która jest skierowana do uczniów, szkół podstawowych i średnich, i do nauczycieli. We współpracy z Goethe Instytutem realizujemy szereg projektów, spotkań metodycznych, w których mogą uczestniczyć uczniowie i nauczyciele. Organizujemy wszelkiego rodzaju edukację ekonomiczną w ramach różnych projektów. 
  Teresa Madej -  Ktoś mądry powiedział, że gubimy się w natłoku Informacji. Biblioteka jest takim pośrednikiem między źródłami informacji a jej użytkownikami. W jaki sposób dokonuje się wyboru zasobów bibliotecznych?
  Dorota Mach - My jesteśmy placówką taką troszeczkę naukową, bo nasz księgozbiór to w 40% literatura pedagogiczna, literatura skierowana do osób uczących się, kształcących i doskonalących się, również do maturzystów. Dalej jest literatura psychologiczna, socjologiczna i literatura piękna. Więc jest to specyficzny rodzaj księgozbioru.
  Teresa Madej - Taki maturzysta może liczyć na waszą pomoc?  
  Dorota Mach - Tak, i coraz więcej maturzystów z tej pomocy korzysta. A dzieje się to za sprawą nie tylko lekcji bibliotecznych, które oferujemy maturzystom, nie tylko za sprawą pomocy w przygotowywaniu prezentacji maturalnych, ale nasza biblioteka dysponuje programem, który pomaga w układaniu bibliografii. Uczeń nie musi się już zastanawiać czy on właściwie sporządził bibliografię do swojej pracy. Jeżeli przyjdzie, to program, który posiadamy, układa bibliografię za niego. 
  Teresa Madej - Biblioteka współpracuje z innymi instytucjami, firmami z korzyścią dla środowiska przy organizacji wspólnych przedsięwzięć.    
  Dorota Mach - To projekt edukacyjny "Pomysł na siebie", składany w Banku Narodowym, który wyłania instytucję i jej program. Nasza placówka po raz kolejny została wyłoniona spośród kilkuset i otrzymała możliwość realizacji tego projektu. To jedno z przedsięwzięć, które realizujemy po raz trzeci z instytucją ekonomiczną. Wzbogacamy w ten sposób wiedzę naszych uczestników o tę literaturę ekonomiczną, bo przystępując się do tego konkursu młodzież musi zapoznać się z pakietem informacji z ekonomii. Niebawem będzie rozstrzygnięcie konkursu.
  Teresa Madej -  To stanowi o nowym wizerunku Biblioteki. Czy jesteście Państwo w stanie przekonać zamościan, tych w starszym wieku, że książka może pomóc w życiu?
  Dorota Mach - Oczywiście, że tak. Chcemy w tym roku zaproponować naszym seniorom udział w projekcie "Senior w sieci". Jest on już realizowany w jednej z naszych placówek filialnych. Odbyły się już trzy spotkania i cieszyły się dużym powodzeniem. Będzie prowadzony przez wszystkie nasze cztery placówki.  
  Teresa Madej - Czy z tego projektu będzie wynikać, że dobrze jest sięgnąć po książkę lub wypożyczyć ją w bibliotece, czy czytać e-booka?
  Dorota Mach - Do zachęty czytania na różnym etapie sądzę, że jesteśmy w stanie przekonać naszych czytelników, klientów poprzez warsztaty które prowadzimy z zakresu biblioterapii. 
  Teresa Madej - Czyli można stosować terapię przez książkę?
  Dorota Mach - Można, nazywamy to "leczeniem książką". Nasza Biblioteka posiada zatwierdzony przez Polskie Towarzystwo Biblioterapeutyczne program biblioterapeutyczny na wszystkich etapach kształcenia. Prowadzimy spotkania cykliczne w świetlicach, przedszkolach, szkołach. Prowadzimy zajęcia dla nauczycieli pokazując im w jaki sposób można poprzez książkę leczyć, uspokajać i rozwijać. 
  Teresa Madej - Czy potencjał Biblioteki Pedagogicznej będzie wykorzystany przez nas, czytelników pokażą kolejne lata. A czego można życzyć Bibliotece Pedagogicznej? 
  Dorota Mach - Naszym największym marzeniem jest budynek, który byłby na miarę prawdziwej biblioteki XXI w. czy XXII w. Pomysły byśmy mieli, gorzej z realizacją bo rozbija się to o brak, niestety, funduszy. Będziemy służyć czytelnikom w pomieszczeniach, które użytkujemy. Staramy się je modernizować i rozwijać działalność na bazie, którą posiadamy.     
  Teresa Madej - Dziękuję za rozmowę.
  Dorota Mach - Dziękuję.           
autor / źródło: Teresa Madej dodano: 2012-04-24 przeczytano: 18623 razy.  
  
  
  
 
  Zobacz podobne:                                     
  
  Warto przeczytać:  
     
 
  
  
 
  
 | 
 | 
 
  
 | 
 
  
 
 |