|
Tadeusz Wicherek rekomenduje "Same Suki""Same Suki" to nazwa wybuchowego zespołu z Warszawy, w skład którego wchodzi pięć wyjątkowych i utalentowanych muzycznie dziewczyn, grających na instrumentach dawnych. Koncert tej formacji odbędzie się w piątek 5 kwietnia o godz. 19 w sali koncertowej Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego.
W sali koncertowej Orkiestry od stycznia prezentowana jest różna muzyka. Z tym nieco kontrowersyjnym koncertem Tadeusz Wicherek, dyrektor i dyrygent Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu chciałaby dotrzeć także do szerszej grupy publiczności. Co więcej - chciałby nieco sprowokować. Robi także ukłon w kierunku młodych słuchaczy.
- To jest zespół, który tworzy swoją muzykę, podobnie jak inne zespoły rozrywkowe i folkowe w Polsce. Dziewczyny tworzą słowa i muzykę. W muzyce wykorzystują nietypowe instrumentarium: suka biłgorajska, fidel płocka, plus wiolonczela, plus perkusja, a do tego "biały", folkowy głos jednej z dziewczyn. Teksty są - czasami - dla Polaków kontrowersyjne, ale z drugiej strony opowiadają o tym wszystkim, co te dziewczyny obserwują w życiu na co dzień, jaki mają stosunek do religii, do seksu, do swojej kobiecości. To są teksty bardzo bliskie współczesnemu słuchaczowi, aczkolwiek mogą w pewien sposób troszkę szokować.
- Dziewczyny mają w repertuarze utwór, który jest zabytkiem z XVI wieku. To jest jedyny taki utwór oryginalny, a nazywa się "Siedem". I aż ja jestem zdziwiony, że to w XVI wieku były tego typu teksty, o tym, że "matka zabiła swoje dziadki, pochowała je w różnych miejscach". Zdziwiłem się bo myślałem, że to jest współczesny tekst. Aranżacje dziewczyn są odkrywcze. Więc nie bez powodu dostały nagrodę na festiwalu "Nowa Tradycja" w Polskim Radio. Festiwal odbywał się na antenie radiowej w Studio S 1.
- Słuchałem tego zespołu i powiem szczerze, że robi bardzo duże wrażenie. Gdybyśmy słuchali tego zespołu w obcym języku - to oczywiście ni uchwycilibyśmy niuansów tekstu, ale strona muzyczna byłaby na pierwszym planie. Słuchamy czasem zespołów zachodnich, które opowiadają w taki sam sposób o swoich problemach i nam się to podoba, by słuchamy samej muzyki. A tutaj, dodając ten tekst, nie ukrywam - on będzie w pewien sposób szokujący, Nie bez powodu dziewczyny wygrały nagrodę w Polskim Radio. Czuję się w obowiązku pokazania również pewnych nowatorskich spojrzeń na muzykę, bo to co one robią jest naprawdę nowatorskie i nosi znamiona zarówno muzyki rozrywkowej jak i ludowej oraz muzyki poważnej. Kompozytorsko jest to całkiem nieźle napisane, więc warto się temu przyjrzeć.
- Myślę, że to będzie ciekawe i tutaj liczę przede wszystkim na publiczność młodą. Do tej młodej publiczności chciałbym skierować tę ofertę bo to jest coś ciekawego. Dziewczyny są po warszawskich studiach muzycznych. Dwie kontynuują naukę w Krakowie w dziedzinie muzyki dawnej. Zapewniam - to co śpiewają i jak śpiewają - może się podobać - powiedział Tadeusz Wicherek.autor / źródło: Teresa Madej dodano: 2013-04-03 przeczytano: 3898 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|