Smutne pożegnanie z Pucharem

- Co by tu powiedzieć o dzisiejszym meczu? Najlepiej przemilczeć. - tak krótko podsumował trener Palik rewanżowy mecz 1/2 finału Pucharu Polski na szczeblu województwa, w którym czwartoligowy Start Krasnystaw pokonał Hetmana aż 3 do 0.

Najlepiej w Krasnystawie zaprezentowali się kibice i to ich, trener - za pośrednictwem strony - przeprasza za postawę swojego zespołu. Na mecz stawiła sie duża grupa zamojskich kibiców i gorącym, kulturalnym dopingiem wspomagali swoją drużynę. Niestety zawodnicy nie odpłacili im dobra grą.

Sprawą priorytetową dla zamościan jest zwycięstwo w najbliższym meczu ligowym z Avią,co nie oznacza, że mecz pucharowy miał zostać potraktowany ulgowo.

Skład jaki wybiegł na boisko w Krasnystawie, gwarantował to, że mecz zostanie potraktowany poważnie. Wszak było to ważne przygotowanie do derbowego pojedynku w lidze.
Niestety wielu piłkarzy potraktowało mecz ulgowo.

Postawa Albingiera, Pastuszki, Barana czy Cieciury pozostawiała wiele do życzenia.

Mecz ułożył się bardzo dobrze dla miejscowych, gdyż już na samym początku Karnas sprezentował im pierwszą bramkę.

Później fatalne zachowanie Wagi i Chałasa kosztowało zespół stratę drugiej bramki.

- Wierzyłem, że uda się to odrobić. - mówi trener Palik - Graliśmy przecież w optymalnym składzie. Tej klasy zawodnicy powinni dominować na boisku, a tak się nie stało.

Przy stanie 0:1 Ireneusz Baran miał sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy i nie potrafił jej wykorzystać. Jeśli by strzelił, najprawdopodobniej mecz by się potoczył inaczej.

Przez większą część drugiej połowy Hetman posiadał wręcz miażdżącą przewagę, cóż z tego gdy nie potrafi się tego wykorzystać.

Kontra w doliczonym czasie i błąd pary Tomasik - Chałas, ustaliła wynik.

Hetman po dzisiejszym meczu odpadł z rozgrywek o Puchar Polski. W wojewódzkim finale spotkają się Start Krasnystaw i Orlęta Radzyń Podlaski, które w drugim półfinałowym meczu pokonały Stal Kraśnik 5:1.

W meczu nie zagrał najlepszy strzelec Hetmana - Łukasz Giza i wszystko wskazuje na to, że już tej rundy nie ujrzymy tego bramkostrzelnego zawodnika na boisku. W meczu z AKS nabawił się urazu łękotki.

Start Krasnystaw - Hetman Zamość 3 : 0 Hetman: Karnas - Solecki, Wachowicz, Tomasik, Chałas - Waga, Pastuszka, Kleszcz, Cieciura - Albingier, Baran /Na zmiany wchodzili:/ Nakoulma, Kiema, Turczyn, Sękowski

Zobacz podobne:
     Spotkanie z byłym prezesem Hetmana / 2012-08-21
     Przemysław Cecherz nie jest już trenerem Hetmana / 2008-09-16
     Ostatni sparing przed ligą / 2007-08-04
     Kolejne sparringi Hetmana / 2007-07-19
     Łukasz Giza poza Hetmanem / 2007-07-16
     Terminarz meczów Hetmana rozgrywanych w Zamościu / 2007-07-16
     Sparringowe zwycięstwo ze Stalą / 2007-07-14
     Wygrana z rezerwami Legii / 2007-07-12
     Hetman z nowym prezesem / 2007-07-11
     Walne w Hetmanie / 2007-07-08
     Roszad trenerskich ciąg dalszy / 2007-07-01
     Cecherz: Jestem w stanie stworzyć w Zamościu widowisko / 2007-06-24
     Hetman ograł wicemistrzów / 2007-06-24
     Hetman z GKS Bełchatów, umowa o współpracy / 2007-06-23
     Hetman z nowym trenerem / 2007-06-22
     Palik na aucie / 2007-06-20
     Wicelider Orange Extraklasy zagra w Zamościu / 2007-06-11
     Wisła popłynęła... / 2007-06-11
     Ten mecz musimy wygrać / 2007-06-08
     Hetman dał plamę / 2007-06-07

Warto przeczytać:

[do góry]