www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w sobotę, 20 kwietnia 2024, w 111 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Czesława, Agnieszki, Amalii, Nawojki, Teodora.
Kwietniowe przysłowia: Świętego Marka - ostatek grochu do garnka. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Opowieści o Zamościu


- - - - POLECAMY - - - -




Fotografująca ziemianka - Zofia Julia Malczewska i jej świat (1877-1950)

Zofia Malczewska to kobieta, która w oczach współcześnie jej żyjących zapewne niezwykłością się nie wyróżniała. Była typową przedstawicielką swojej warstwy społecznej: szlachcianką z prowincjonalnego dworku na podzamojskiej wsi podporządkowaną kanonom moralnym i obyczajowym epoki, w której żyła.

Upływ czasu od chwili jej śmierci dokonał rzeczy charakterystycznej: zapomnienia. O jej życiu zaświadczają zachowane nieliczne dokumenty oraz wspomnienia żyjących bliskich jej niegdyś osób.

Sytuacja rodzinna i majątkowa

Pozycja jaką w lokalnych strukturach społecznych w XIX w. posiadali Malczewscy była znacząca. Przypomina o tym istniejący do dzisiaj, epatujący usytuowaniem i okazałą kubaturą, grobowiec rodzinny na cmentarzu w Sitańcu. Inne miejscowości regionu zamojskiego, w których historia rodziny Malczewskich zaznaczyła swoją obecność to Sitno, Iłowiec, Łaziska, Kornelówka, Suchodębie, Tarzymiechy.

Majątkiem, w którym 13 marca 1877 roku przyszła na świat Zofia Julia Malczewska, był Iłowiec, wieś położona w południowo-wschodniej części dzisiejszej gminy Skierbieszów. Z zachowanych dokumentów metrykalnych wynika, że była jedynym dzieckiem Kajetana Malczewskiego, właściciela Iłowca, oraz Józefy z Romańskich. Chrzest dziecka odbył się 27 marca 1877 roku w kościele parafialnym w Skierbieszowie. Iłowiec w tym okresie był wsią, którą w 1872 r. nabył od Konstantego Jurskiego stryj Zofii, Kornel Malczewski żonaty z Anielą z Lisenbarthów. Po dwóch latach odsprzedał jednak majątek rodzonemu bratu, Kajetanowi. Ojciec Zofii Malczewskiej nie cieszył się długo nowym nabytkiem, bowiem w tym samym roku, w którym przyszła na świat jego córka, sprzedał Iłowiec Aleksandrowi Boduszewskiemu. Od tego momentu Zofia Malczewska i jej rodzina związani byli z położonym pod Zamościem Sitnem, gdzie gospodarzem był jej stryj, Kornel Malczewski. Sitno należało do Malczewskich od 1677 roku, kiedy to Stanisław Antoni Fredro sprzedał ten majątek Krzysztofowi Malczewskiemu herbu Tarnawa. W 1750 r. wraz z Łaziskami i Sławęcinem był własnością Feliksa Malczewskiego. W 1771 r. odziedziczył go syn Piotr, po którego bezpotomnej śmierci w 1800 r. trafił w ręce jego brata, Onufrego. W wyniku kolejnego podziału spadkowego dziedzictwem podzieliły się dzieci tego ostatniego: Kornel, Kajetan, Antonina Niezabitowska, Filipina, Florentyna oraz Alojza. W 1840 r. w nieznanych okolicznościach dobra trafiły na licytację i zostały wykupione przez Kornela Malczewskiego.

W 1827 r. w Sitnie znajdowały się 104 domy i 824 mieszkańców. Pochodzące z 1874 r. dane dotyczą obszaru dworskiego, który był dosyć pokaźny, bo wraz z zabudowaniami, gruntami rolnymi i leśnymi obejmował 2031 mórg. Najbardziej okazale prezentowała się jednak rezydencja rodzinna właściciela. Był to, istniejący do dzisiaj, wystawiony staraniem Kornela Malczewskiego murowany pałac. Należy sądzić, że sytuacja gospodarcza rodziny Malczewskich z Sitna była w tym czasie niezła. Jej podstawy oparte były o wzorowo zarządzane należące do majątku folwarki oraz dobrze prosperujące młyn, cegielnię i gorzelnię.

Zofia Malczewska wychowywała się w Sitnie w towarzystwie stryjecznego rodzeństwa: Heleny i Władysława. Dużo czasu zajmowała zapewne jej edukacja. Należy przypuszczać, iż wzorem dziewcząt z jej sfery społecznej uzyskała wykształcenie domowe. Z wyjątkowo skąpych informacji wynika, że przez pewien okres mieszkała w Krakowie, do którego później wielokrotnie bardzo chętnie wracała. Przebywała również w Wiśle na Śląsku Cieszyńskim. Jest więcej niż pewne, iż celem jej pobytu w Krakowie była kontynuacja nauki. Być może, uczęszczała na założone przez Adriana Baranieckiego w 1868 r. Wyższe Kursy dla Kobiet, które w tym czasie jako jedyne umożliwiały edukację dziewcząt na poziomie akademickim. Zofia Malczewska była niewątpliwie osobą reprezentującą ducha idei pozytywizmu, a fakt ponadprzeciętnego wykształcenia możemy stwierdzić na podstawie jej działalności w okresie późniejszym. Mamy potwierdzenie, że w roku 1900, a więc w wieku 23 lat, mieszkała, czy też czasowo przebywała, we wsi Staw Noakowski w powiecie zamojskim. Zdecydowała się wówczas prowadzić ochronkę dla wiejskich dzieci. Mówi o tym zachowany do dzisiaj list Naczelnika Powiatu Zamojskiego do wójta gminy Nielisz aby ten poinformował Malczewską o ograniczeniach dotyczących używania polskiego języka w tego typu placówkach.

Do Stawu Noakowskiego Zofia Malczewska na stałe przeniosła się prawdopodobnie po roku 1913. Wtedy to za długi zlicytowano siteńską posiadłość jej stryja, a ona zmuszona została do skorzystania z rodzinnych zobowiązań majątkowych dających prawo do zamieszkania u krewnych matki. Byli to spowinowaceni z Noakowskimi Marek Nowiński i jego siostra Jadwiga, którzy wspólnie dziedziczyli dosyć rozległą posiadłość wraz z dworską rezydencją i okalającymi ją zabudowaniami gospodarczymi. Z tym miejscem Zofia Malczewska związała na wiele lat kolejny etap swojego życia. Wiemy, niestety, za mało aby go w pełni zrekonstruować. Z wyrywkowych informacji, jakie pozostały, możemy odtworzyć jedynie nieliczne fragmenty jej życiorysu.

Swoją aktywność Zofia Malczewska skupiła na pracy pedagogicznej i społecznej. Zgodnie z założeniami "pracy u podstaw" - naczelnego hasła polskiego pozytywizmu - zaangażowała się w działania na rzecz, jakbyśmy powiedzieli, podniesienia na wyższy poziom życia i horyzontów intelektualnych ludności wiejskiej. W okresie I wojny światowej wzorem niezamężnych panien stanęła w gronie tak zwanych "matek legionowych". W poczuciu patriotycznego obowiązku podjęła się opieki nad strzelcem legionistą Michałem Spychałą, który służył w 1 batalionie 1 Pułku Piechoty Legionów. Jako pamiątki rodzinne zachowały się dwie karty pocztowe z 1916 i 1917 roku oraz zdjęcie Michała Spychały w mundurze strzelca legionowego. Korespondencja adresowana była do Zofii Malczewskiej mieszkającej w Gródku koło Jarczowa w powiecie tomaszowskim. Dysponujemy przekazem, że Malczewska była wówczas aktywnie zaangażowana w organizowanie polskiego szkolnictwa i pracowała jako nauczycielka w tamtejszej szkole. Jednocześnie, jak przypuszczamy, należała do Oddziału Żeńskiego Polskiej Organizacji Wojskowej, a po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. działała w Stowarzyszeniu Peowiaczek, biorąc aktywny udział w cyklicznych zjazdach i marszach członków POW. Zachowała się fotografia z kwietnia 1939 r., na której Zofia Malczewska uczestniczy w jednym z takich marszów w Alejach Ujazdowskich w Warszawie.

Osobną kartę w życiu "Osy", bo w pojęciu najbliższych znajomych z racji posiadanego charakteru na ten przydomek Malczewska sobie zasłużyła, stanowiła kariera kobiety-fotografa. Nie wiemy dokładnie kiedy wzięła aparat do ręki. Z zachowanych fotografii wynika, że najwcześniejsze wykonała pod koniec XIX lub na samym początku XX wieku. Z tego czasu pochodzą obrazy z Sitna. Fascynacja utrwalania rzeczywistości na kliszy fotograficznej trwała na pewno do lat dwudziestych XX w. Wówczas powstała seria zdjęć na terenie Stawu Noakowskiego w gminie Nielisz.

Kilka lat przed drugą wojną światową i lata okupacji niemieckiej Malczewska spędziła u krewnych w Stawie Noakowskim, który traktowała jako dom rodzinny. Część majątku pozostawionego przez nestora rodziny, Adolfa Noakowskiego, od którego pochodzi dzisiejsza nazwa wsi, przypadła bowiem jej ciotce, Joannie z Romańskich. Według relacji uzyskanych od najstarszych mieszkańców Malczewska miała opinię kobiety wykształconej, znającej obce języki i chętnie angażującej się do pracy pedagogicznej wśród miejscowych dzieci. Majątek Nowińskich, w którym przebywała, był w czasie wojny miejscem zebrań dowódców okolicznych oddziałów partyzanckich. W związku z tym, że właściciele byli zaprzysiężonymi członkami akowskiego podziemia, Zofia Malczewska niejednokrotnie była świadkiem, a nawet uczestnikiem konspiracyjnych spotkań. Mieszkała w pokoju na parterze z oknem wychodzącym na jednohektarowy, okolony starymi lipami i kasztanowcami, ogród owocowy. Ogród ten to miejsce, nad którym opieka stała się jedną z jej największych, obok fotografii, pasji. Krzewy, drzewa owocowe, kwiaty, zioła i wyrabiane z nich leki, a także domowe nalewki to sfera największych kompetencji Zofii Malczewskiej u schyłku życia. Ostatnie swoje lata przeżyła u boku Bogdana i Wandy Korzeniowskich w gospodarstwie zwanym "Borek" na terenie wsi Średnie Duże. Przeprowadzka ze Stawu Noakowskiego miała związek z reformą rolną zarządzoną dekretem PKWN w 1944 r., na którego podstawie dobra Nowińskich rozparcelowano, a siedzibę - dawny dworek Noakowskich - przeznaczono na szkołę.

Zofia Malczewska nigdy nie założyła własnej rodziny. Mimo to, nie żyła w samotności. Zmarła 25 stycznia 1950 r. otoczona życzliwością licznego grona bliskich krewnych, którzy do końca się nią opiekowali. Jej ciało pochowano na cmentarzu parafialnym w Nieliszu w rodzinnym grobowcu Noakowskich.

Spuścizna

Zofia Malczewska pozostawiła po sobie zbiór fotografii będących świadectwem jej nietypowych, jak na tamte czasy, zainteresowań. Trzeba pamiętać, że w drugiej połowie XIX i na początku XX w. fotografia była bardzo nowoczesną techniką dokumentowania rzeczywistości i ze względu na koszty nie była dostępna dla wszystkich. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności zdjęcia przez nią wykonane przetrwały do dnia dzisiejszego w posiadaniu rodziny i w 2011 r. jako darowizna trafiły do Muzeum Zamojskiego w Zamościu. Intencją ofiarodawców było wypełnienie woli, jakiej za swojego życia nie zdołali zrealizować Jadwiga i Marek Nowińscy, jedni z ostatnich krewnych Zofii Malczewskiej. Kolekcja składa się z 64 czarno-białych szklanych negatywów o wymiarach 9x12 cm., oraz 20 powiększeń pozytywowych, z których część, jak wynika z zachowanych sygnatur, nie jest autorstwa Malczewskiej. Niestety, nie wiemy jakim sprzętem Malczewska robiła zdjęcia i do jakiego celu miały one służyć. Dysponując obecną wiedzą skłonni jesteśmy jednak sądzić, iż wiele z nich powstało w wyniku chęci dokumentowania polskich dóbr materialnych i duchowych, do czego, jak uważano, z racji swojej pozycji predestynowane były warstwy szlacheckie.

Zofia Malczewska za pomocą aparatu fotograficznego rejestrowała najbliższy otaczający ją świat. Zdjęcia przez nią wykonane mają dużą wartość jako źródło historyczne. Najcenniejsze są widoki pałacu Malczewskich w Sitnie oraz uwidaczniające jego otoczenie: park, staw parkowy, ogród, kwiatową oranżerię. W zbiorze dużo jest zdjęć członków rodziny, pracowników majątku oraz pokazujących prace polowe. Wśród mogących uchodzić za sensacyjne znajdują się portrety wieśniaków w miejscowych strojach. Nie można oprzeć się pokusie dokonania skojarzenia jej twórczej preferencji, którą w tym zakresie przejawiała, z działalnością fotograficzną znanego jej bez wątpienia księdza Stanisława Samorka, ówczesnego proboszcza parafii Nielisz. Zdjęcia jego autorstwa wykonane na terenie kilku wsi regionu zamojskiego opublikowała "Ziemia" w latach 1911, 1912 i 1913. Te, które w tym samym czasie robiła Malczewska, pomimo dostrzegalnego amatorskiego charakteru, wyróżniają się dobrą jakością techniczną i starannością kompozycyjną. Obok ujęć typowo dokumentacyjnych autorka utrwalała obrazy, które samodzielnie, niejako z premedytacją, aranżowała. W tym celu do roli modeli poprzebieranych w stroje pseudoludowe wykorzystywała zarówno siebie, jak i znajome osoby. W ten sposób powstał jej autoportret jako wieśniaczki z koromysłem i konwiami oraz atelierowe zdjęcie trzech kobiet w strojach stylizowanych na regionalne. Te kobiety to w rzeczywistości Antonina Sułowska, Wanda Korzeniowska i Zofia Malczewska jako inspiratorka ujęcia. Fascynacja folklorem oraz wyraźne chłopomańskie tendencje klasyfikują jej twórczość fotograficzną w konwencji modernistycznych idei ruchu Młodej Polski.

Drugim, obok Sitna, ośrodkiem wiejskim, na terenie którego powstały zdjęcia Malczewskiej, są najbliższe okolice Nielisza, zapewne Staw Noakowski. Ta część zbioru charakteryzuje się bardzo prostą konwencją przekazu. Słomiane dachy wsi, portrety mieszkańców i spektakularne momenty z ich życia to zarejestrowane obiektywem aparatu zjawiska, które dzisiaj wzbudzają ciekawość oglądających. Najbardziej charakterystycznym obrazem jest pod tym względem sfotografowana scena święcenia koszy z pokarmami przed świętami wielkanocnymi. Na zdjęciu, które Malczewska wykonała na początku lat dwudziestych XX w., widać przybyłych na miejsce ceremonii parafian, księdza Stanisława Samorka oraz towarzyszącego mu zarządcę dóbr Staw Noakowski, Leona Skupieńskiego. To co zadziwia, a jednocześnie jest nieocenionej wartości przekazem, to sposób, w jaki przed prawie stu laty wykonywano popularny obrzęd świąteczny.

Zbiór zdjęć Zofii Malczewskiej zasługuje na uwagę zarówno ze względu na zawartość jak i na jego twórczynię. Nie jest bowiem regułą odkrywanie zespołów źródeł ikonograficznych o tak cennych walorach zarówno artystycznych jak i naukowych. Jego odnalezienie, identyfikację i prezentację należy potraktować w kategoriach sensacji naukowej o zasięgu ponadregionalnym.


autor / źródło: Waldemar Maziarczyk / Muzeum Zamojskie
dodano: 2013-11-22 przeczytano: 6947 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet