Nasz człowiek w Cannes

Kolejny festiwal filmowy w Cannes już za nami. W tym roku po raz kolejny najsłynniejsze filmowe miasto ugościło nas mnóstwem atrakcji, od których aż kręciło się w głowie. To jak podróż do innego świata, tak bardzo różniącego się od naszej szarej rzeczywistości. Bo czasami odnosi się wrażenie, że Cannes to nie tylko festiwal filmowy lecz jedno wielkie nieustające przyjęcie.

Przez tych kilka majowych dni wzrok całego świata skierował się na to niewielkie miasteczko, które raz do roku staje się przystanią dla gwiazd. Bo gdzie indziej można mieć okazję zobaczyć na żywo takich idoli jak Leonardo DiCaprio, Jude Law, Brad Pitt i Angelina Joli, Matt Deamonn czy George Clooney? Przyjęcie za przyjęciem, bankiet za bankietem. Nas to również nie ominęło. A zaczęło się od wielkiej imprezy otwarcia festiwalu zorganizowanej na plaży(zdjęcie). Morze szumiało w oddali, szampan szumiał w głowie a zazwyczaj spokojna zatoka zaroiła się od statków, których załogi prześcigały się w organizowaniu co raz bardziej ekskluzywnych przyjęć. Każda cudowna noc jak piękna kobieta mieniła się wszystkimi kolorami tęczy. Być tam to naprawdę nie lada przeżycie i jeszcze większy zaszczyt.

W Cannes noc miesza się z dniem. Nawet o 4 nad ranem na ulicach można natknąć się na korek. Jedni kończą imprezy inni dopiero je zaczynają. Idąc ulicą nie wiadomo na czym zatrzymać wzrok. Na pięknie oświetlonych, najdroższych hotelach świata? Czy na rozświetlonych statkach? A może na próbujących umknąć przed paparazzi gwiazdach? Czy na pięknych kobietach w wieczorowych sukniach, których widok zapiera dech?

O tym wszystkim donosi czytelnikom Zamość onLine - Mariusz Pujszo.

Ech, Cannes! - ten czerwony dywan, marzenie wszystkich gwiazd i gwiazdeczek a także ludzi showbiznesu. Co jest tym magnesem gromadzącym tysiące znanych osób związanych z przemysłem filmowym? To prestiżowy międzynarodowy Festiwal Filmowy, który odbywa się od 1946 roku, w położonym na Lazurowym Wybrzeżu Cannes. Najważniejszą nagrodą przyznawaną podczas canneńskiego festiwalu jest "Złota Palma" dla najlepszego filmu. Najczęściej nagrodę tę zdobywali twórcy amerykańscy (18 razy), włoscy (12), francuscy (9) oraz brytyjscy (8). Jedynymi polskimi filmami, które otrzymały Złotą Palmę to Człowiek z żelaza Andrzeja Wajdy oraz Pianista Romana Polańskiego (film polsko-francuski).

W tym roku Złotą Palmę - najważniejszą nagrodę Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes - zdobył w tym roku rumuński film "4 Luni, 3 Saptamini si 2 Zile" ("4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni"), który wyreżyserował Cristian Mungiu. Pokonał m.in. takich reżyserów jak Emir Kusturica, Quentin Tarantino czy bracia Coen.

Do następnego Cannes!

Zobacz podobne:
     Wygraj wejściówkę na film pt. "Komisarz Blond i Oko Sprawiedliwości" / 2012-08-27
     Pujszo jako komisarz Blond już w kinie / 2012-08-18
     Mariusz Pujszo ponownie w Cannes / 2012-05-30
     Ci wspaniali mężczyźni: Mikulski, Dziędziel i kpt. Wrona / 2012-02-26
     Nie tylko o miłości: Zawadzka, Wojciechowska i Rabaczewska (Doda) / 2012-02-24
     Z laureatami i organizatorem o "Sukcesie Roku 2011" / 2012-02-23
     Zamość na Gali Osobowości i Sukcesy Roku 2011 / 2012-02-21
     Statuetka "Sukces Roku 2011" dla Zamościa / 2012-02-16
     Pujszo i Wyrwas: W życiu jak w kinie / 2011-07-21
     Mariusz Pujszo i "Królowie życia" w "Efemerosie" / 2011-07-11
     Mariusz Pujszo promuje Polskę w Cannes / 2011-05-30
     O sobie: Minge, Grochola, Resich-Modlińska, Torzewski i Turski / 2011-03-07
     Statuetki za "Osobowość 2010 Roku" wręczone / 2011-03-03
     Mariusz Pujszo i jego książka "Królowie życia" / 2011-02-18
     Mariusz Pujszo idzie po Oscara / 2010-05-25
     Miss Air Show w Pujszanach / 2010-05-18
     Piotr Zelt: Aktorstwo to sinusoida / 2010-02-23
     Katarzyna Sowińska: Wyznania celebrytki / 2010-02-20
     Marek Włodarczyk: Zeznania komisarza Zawady / 2010-02-14
     Miss Zimy w "Pujszanach" / 2010-02-12

Warto przeczytać:

[do góry]