www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w piątek, 19 kwietnia 2024, w 110 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Adolfa, Tymona, Pafnucego.
Kwietniowe przysłowia: Kwiecień gdy deszczem plecie, maj ustroi w kwiecie. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > W naszym mieście


- - - - POLECAMY - - - -




Adamczyk, Opania i Domagała w Zamościu, czyli premiera filmu "Wkręceni"

Czerwony dywan w Centrum Kultury Filmowej "Stylowy", dziennikarze i fotoreporterzy zabiegający o wywiady i zdjęcia, a najmłodsi o autografy, spotkanie z twórcami i pokaz filmu "Wkręceni" - to scenariusz uroczystej premiery w Zamościu najnowszej, przezabawnej komedii Piotra Wereśniaka (8.01.).

W Zamościu zapachniało wielkim światem. To bez wątpienia wyjątkowe wydarzenie kulturalne w naszym pięknym, także w ujęciach filmowych - Zamościu. Takie, które zdarza się raz na dwadzieścia lat. Na chwilę przed premierą aktorzy: Piotr Adamczyk, Bartosz Opania (w filmie wystąpił również, ojciec pana Bartosza, wybitny aktor Marian Opania) oraz Piotr Domagała - ulegają i opowiadają o swoich rolach i spotkaniach z Zamościem. Błyskające raz po raz flesze aparatów oraz non stop pracujące kamery rejestrują ważne, pełne podekscytowania chwile.



O godz. 18.00 w jednej z sal CKF, o godz. 18.30 w drugiej - z publicznością, od której teraz zależy sukces filmu - spotykali się odtwórcy głównych ról, reżyser i scenarzysta oraz producenci i dystrybutorzy. Spotkanie poprowadził Łukasz Kot. Przypomnijmy, że to druga w historii miasta i kina "Stylowy", po "Przypadku Pekosińskiego" Grzegorza Królikiewicza z 1993 r. - premiera filmu.

Na scenie, przed wielkim ekranem pojawili się wyjątkowi goście, którzy latem 2013 r. uczestniczyli w zdjęciach do produkcji Piotra Wereśniaka, twórcy takich obrazów jak: "Och, Karol 2", "Nie kłam, kochanie", "Zróbmy sobie wnuka", "Kiler". Pan Piotr jest autorem scenariusza do filmu "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy. Jako reżyser zadebiutował w 1999 r. realizując komedię romantyczną "Zakochani".

Obok reżysera i scenarzysty na uroczystą premierę "Wkręconych" przybyli: Piotr Adamczyk, filmowy Franek Szpak "Franczesko", Bartosz Opania - Zenobiusz Kozioł "Fikoł", Paweł Domagała jako Tomek Zarówny "Szyja". Na scenie CKF pojawiła się także Elżbieta Kręciejewska, kierownik produkcji, przedstawiciel producenta MTL Maxfilm, Zbigniew Żmigrodzki, ze Studia Interfilm, zajmujący się produkcja i dystrybucja filmu, Sławomir Nowotarski, reprezentujący dział promocji i dystrybucji filmu i Marek Serdjukow - koproducent Film Point Group.

Przed uroczystą projekcją twórcy filmu podzielili się swoimi wrażeniami z pracy na planie, jak również z pobytu w Zamościu podczas kręcenia zdjęć. Na pytanie - jak się podobał Zamość, jako miejsce do kręcenia filmu i czy długo pozostanie w pamięci odpowiedział reżyser Piotr Wereśniak:



- Zamość to jest świetne miejsce do kręcenia filmów, ponieważ Zamość jest piękny i ma tę rzadką cechę, że się mieści w kadrze. To nie jest za duże miasto. Bardzo dobrze poustawiane są proporcje, mimo, że kiedy to miasto projektowano nie miano za bardzo pojęcia, że ja tu będę kręcił film, ale wszystko to zostało dobrze "skrojone". Pasowało nam do kadru, pasowało nam do historii i aktorów. I chyba nam się udało nakręcić fajną komedię i rzeczywiście ten Zamość zostanie na ekranach długo - mówił - same uprzejmości dla zamościan - Piotr Wereśniak.

Jak zauważył prowadzący uroczystość Łukasz Kot - Piotr Wereśniak tłumaczył powstanie tego filmu w następujący sposób: (Powstał) dla uciechy, dla rozrywki, dla widzów, bo Polacy bez swoich komedii "dziczeją". - Głęboko wierzę, że Polacy potrzebują współczesnych komedii po to, żeby się trochę wyleczyć z całego smrodu, który na nas spada z różnych mediów informacyjnych. A informują nas wyłącznie o: trupach, katastrofach i o tym, kto się z kim pokłócił. Mam głębokie przeświadczenie, że Polakom, nie tylko Polakom - ludziom w ogóle - potrzebna jest dobra, fajna, sympatyczna, pełna wdzięku rozrywka, potrzebne jest opowiedzenie rzeczywistości w sposób komediowy. Dlatego, że jak w szarym życiu pojawiają się jakieś problemy, to trzeba je po prostu obśmiać. To jest najlepsze lekarstwo, ponieważ uśmiech jest dobry na wszystko. Tak sądzę, i myślę, że to działa - mówił reżyser Piotr Wereśniak.

Na pytanie, co czuje reżyser i scenarzysta na chwilę przed premierą najnowszego filmu - pan Piotr odpowiedział: Każda premiera to jest wyjątkowy moment w moim życiu i każdą premierę jakoś tam przeżywam. Moment napięcia to jest dobre słowo, ponieważ ja teraz czekam na podstawową odpowiedź - czy ja rzeczywiście, czy my rzeczywiście zrobiliśmy komedię? Ponieważ to, że ja sobie nazwę film komedią niewiele znaczy. To, czy ten film jest komedią - Państwo mi na to odpowiedzą. Będę w ciemnościach siedział i słuchał, czy Państwo się śmiejecie, czy nie. I w tej sprawie nie jesteście mnie oszukać, ponieważ kurtuazyjnie nie będziecie śmiać się z tego filmu. Bo kurtuazyjnie można się tylko raz zaśmiać, a później przez cały film będziecie siedzieć cicho i wtedy będzie to moja porażka. Ale myślę, że jednak tak nie będzie - powiedział zbudowany Piotr Wereśniak.



Piotr Adamczyk, aktor wielu wspaniałych ról - poważnych, ostrych, wyrazistych, ale również ról komediowych, zabawnych, pełnych finezji, czy też fantazji, ról bawiących do łez - na pytanie: Czy ten film będzie nas bawił do łez - odpowiedział:

- Nie wiem, tak jak reżyser. Zobaczymy. Ale jeżeli będzie bawił do łez to poprzez śmiech, a nie inaczej, chociaż kto wie, bo film jest też o miłości, a miłość bywa czasami wzruszająca, więc być może będziemy ocierać łzy wzruszenia. Kto wie. Sam jestem ciekaw. I podobnie jak powiedział Piotrek Wereśniak - dla aktora dzień premiery - to jest dzień najważniejszy. Ja z wykształcenia jestem aktorem teatralnym i w dniu premiery to jest ten moment, kiedy można wszystko załatwić. Mimo, że reżyser reżyserował inaczej - to zagrać po swojemu, ale w dniu premiery filmowej - już się nie da. To już jest na ekranie i nic nie zmienimy. Ale brzmi obiecująco, bo Państwo się już śmiali parę razy, więc mam nadzieję, że będziecie się Państwo "wkręcać" i śmiać dalej. Czy do łez? To się okaże.

- Franek Szpak jest bezrobotny, ale zresztą - film opowie jaki on jest. Dla mnie to była nowa przygoda. Znamy się z kolegami, chociaż z Pawłem Domagałą spotkałem się po raz pierwszy. Bardzo zdolny, komediowy aktor, a ten "starszy" aktor, tez jest bardzo dobry - rekomendował film i kolegów Piotr Adamczyk, nagrodzony brawami publiczności.

Adamczyk vel Szpak skomentował: To, co nowego jest w tej komedii to, że nie mieliśmy ograniczeń technicznych. Że nie kręciliśmy na taśmie filmowej i przez to Piotrek (Wereśniak - przyp. autora), który jest bardzo otwartym reżyserem - pozwolił nam, czasem improwizować. Więc my, oglądając z Państwem film, będziemy się stukać łokciami i mówić: O, a tutaj jest nasze. Mamy trochę pomysłów, które na ekranie zostały. I przez to, mam nadzieję, film będzie lżejszy i bardziej swobodny, bo nie wszystko, co jest na ekranie zostało napisane, tylko się "urodziło" na planie. Na planie, dzięki temu, że Zamość nas tak pięknie przyjął. Mam nadzieję, że wielu statystów jest teraz na widowni i też siebie zobaczy. I miejsca, które dobrze znacie, które będą jeszcze piękniej pokazane, bo film zawsze tak ładnie koloryzuje. Zamość jest ładnie sfotografowany -obiecujemy - zapewniał Piotr Adamczyk, czym zyskał naszą powszechną sympatię. Ta gwarancja wybitnie przypadła widzom do gustu.

Czy urzekł Panów Zamość? - to pytanie skierowane zostało do Bartosza Opani i Pawła Domagały.



Publiczność powitał, a następnie na pytanie odpowiadał Bartosz Opania. - Jestem trochę spięty, ponieważ ten film jest dla mnie premierą, podobnie jak dla Państwa. Wraz z kolegami będę miał okazję pierwszy raz go zobaczyć. To uczucie spięcia mogę porównać do radosnego porodu. Mam nadzieje, że to się dobrze skończy. Zamość jest przepięknym miastem. Myśmy nie przyjechali do Zamościa na kawę, ani na nic innego, tylko do pracy. W związku z tym nie obejrzeliśmy wszystkich tych przepięknych zakątków tego miasta. Mam nadzieję, że w przyszłości to się zmieni i będziemy mieli okazję do Państwa przyjechać. Jest dobra kawiarnia, pewnie jest wiele dobrych kawiarni. Chciałem zaprosić Państwa na ten film, szczególny i dla mnie film. I mam nadzieję, że z Piotrem Adamczykiem i Pawłem Domagała tworzyliśmy fajną kompanię.

- Ja też zacznę od "Dobry wieczór" - powiedział Paweł Domagała, "czarny koń" tej komedii. - O Zamościu? Ja powiem szczerze, że Zamość bardzo mi się podobał. I się zakochałem w tym mieście (w filmie, trzymany pod butem przez żonę Jadźkę, zakochał się w pani prezydentowej Annie Mikulskiej. Kochliwy ten Tomek Zarówny "Szyja", a może poddał się jej urokowi osobistemu - przyp. autor).

- Jest genialne - kontynuował wypowiedź Paweł Domagała. (Zakochałem się) W mieście, ale nie będę ukrywał, że piękne kobiety są w Zamościu i bardzo przystojni mężczyźni - to tak dla równowagi - mówił odtwórca znakomitej roli - zyskując oklaski - pań i panów. Ja sobie zwiedziłem Zamość, byłem w różnych zakątkach i to jest naprawdę piękne miasto. Zazdroszczę Państwu, że mieszkacie w tym mieście. Jakby ktoś mnie chciał zaprosić, to ja zawsze z miłą chęcią odwiedzę. Taka deklaracja wywołała brawa. - Bardzo dziękujemy za gościnność, jakoś się odwdzięczymy na ekranie - taką mam nadzieję - puentował Paweł Domagała, "teatralny" kolega naszego aktora Waldemara Barwińskiego.

- Nie ma przypadku, że akurat w okresie karnawału film "Wkręceni" wchodzi na ekrany? - pytał osoby odpowiedzialne za produkcje i dystrybucję prowadzący.

- Karnawał jest po to, żeby się zrelaksować, odpocząć, bawić, pośmiać. I żeby ta rozrywka była jak najlepsza - mówił Zbigniew Żmigrodzki ze Studio Interfilm. I dodał: Byłem na otwarciu tego kina. Wielka pompa, efektowane wydarzenie. Wraz z dyrektorem kina Andrzejem Bubełą organizowałem tutaj Forum "Wokół kina", imprezę dla przedstawicieli kin i dystrybutorów filmowych. Pomyślałem sobie wtedy, że właściwie nie rozumiem swoich kolegów dystrybutorów, którzy uważają, że premierę filmu trzeba zrobić w Warszawie, Krakowie, ewentualnie we Wrocławiu. Pomyślałem sobie, że Zamość jest świetnym miastem do zrobienia premiery. Dzisiaj mamy taką dobrą okazję, bo film jest związany z miastem, a poza tym mam nadzieję, że to jest początek robienia premier w miastach, które nie muszą mieć pół miliona mieszkańców. Wielkie brawa od widzów zdecydowanie zasłużone.



Zbigniew Żmigrodzki wyraził jeszcze nadzieję, że film się spodoba zamojskiej publiczności. Podziękował za bardzo dobrą współpracę z władzami miasta, które pomogły w realizacji i zaprosił przybyłych na premierę komedii "Wkręceni".

- Mamy odnowioną Starówkę - mamy film, mamy nowoczesne kino - mamy premierę! - powiedział Tomasz Kossowski, który w imieniu Prezydenta, mieszkańców Zamościa i swoim własnym podziękował twórcom za to, że wybrali Zamość na plener/ujęcia zdjęciowe do swojego filmu. Wiceprezydent Kossowski przyrzekł solennie - zawsze służyć pomocą filmowcom. Mocno wybrzmiała deklaracja Tomasza Kossowskiego: Jesteście zawsze mile widzianymi Gośćmi! Zapraszamy!

Jeszcze kwiaty dla twórców, miejmy nadzieję - wkrótce kultowych "Wkręconych" i zaproszenie od Piotra Wereśniaka do obejrzenia jego komedii: Serdecznie Państwa zapraszam na ten film. Myślę, że film obroni się sam!

"Wkręceni", czyli Polska nieobyczajna - o wyrafinowanej i wielce subtelnej komedii Piotra Wereśniaka w doborowej obsadzie - napiszemy wkrótce.


autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2014-01-09 przeczytano: 7705 razy.












- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet