Filantropi na Charytatywnych Ostatkach w Carskich Koszarach

Trzecie Charytatywne Ostatki Karnawałowe, zorganizowane przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Krok za krokiem" w restauracji "Carskie Koszary", zaowocowały sumą trzech tysięcy stu złotych. Kwota wesprze zakup autobusu dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością (15.02.).

Sukcesy poprzednich takich imprez, podczas których dobrą zabawę połączono ze szlachetną postawą wobec bardziej potrzebujących, zdecydowały o organizacji kolejnej edycji. Jak się okazuje - zamościanie chcą pomagać osobom doświadczonym przez los, tym bardziej, że aktywność Stowarzyszenia w działaniach na rzecz dzieci i młodzieży niepełnosprawnej jest imponująca.

- Czasem nasze pomysły przekraczają nasze możliwości i jesteśmy zmuszeni prosić o wsparcie ludzi dobrego serca. Takich w Zamościu nie brakuje. Kolejny raz doświadczamy ogromnej życzliwości, popartej czynem, wymiernej finansowo, a nie tylko słowami otuchy czy pochwałami za naszą dobrą robotę - powiedziała Maria Król, przewodnicząca Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Krok za krokiem".

A tak o współpracy przy organizacji przedsięwzięcia charytatywnego ze Stowarzyszeniem mówi Lucjan Wójtowicz - właściciel restauracji "Carskie Koszary".

- Słyszałem wcześniej o tego typu imprezach organizowanych w innych lokalach. Były opinie, że nie zawsze kończyły się one powodzeniem, albo była bardzo niska frekwencja, albo wręcz nie dochodziło do sfinalizowania imprezy. Porozumieliśmy się z panią Król, że spróbujemy, z efektem pozytywnym, zorganizować taką imprezę. To już trzecie Charytatywne Ostatki i za każdym razem mamy frekwencję. Sądzę, że goście są zadowoleni. Serwujemy dobre jedzenie i mamy dobry zespół. Goście się dobrze bawią, a przy okazji robią dobry uczynek, ponieważ część kwoty z wejściówek przeznaczamy na cele Stowarzyszenia. Cieszymy się, że możemy wesprzeć. To jest dla nas takie oczywiste. To jest naturalny odruch, bo nie można myśleć tylko o zysku, od czasu do czasu należy się nim podzielić z potrzebującymi, w tym przypadku - z osobami niepełnosprawnymi. Jesteśmy umówieni na cykliczną współpracę - podkreślił gospodarz obiektu, przekazując oficjalnie kwotę 2100 zł, uzyskaną od uczestników Ostatek, zamojskich filantropów.

- Wszystkim Państwu serdecznie dziękuję za ten dar serca. Uzyskana kwota zostanie przeznaczona na zakup autobusu dostosowanego do transportu dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością, które codziennie są dowożone, nawet ze wsi hrubieszowskich, do ośrodka, gdzie mają rehabilitację i edukację - mówiła wzruszona Maria Król.

Goście - filantropii mogli nabyć, wrzucając datek, serduszka i wierszyki miłosne przygotowane pod okiem opiekunów przez podopiecznych Stowarzyszenia. Można było też obdarować panią serca czerwoną różą, które gratisowo przekazała jedna z zamojskich kwiaciarni. W ten sposób organizatorzy uzyskali kolejne tysiąc zł. Jak stwierdziła Maria Król, zaplanowany na połowę marca br. zakup specjalistycznego autobusu jest jak najbardziej realny. Do tej pory, do pełnej sumy brakowało 22tys., po charytatywnej imprezie - już tylko 19 tys. zł.

Uczestnicy imprezy mogli też obejrzeć spot reklamowy p.t: Dlaczego zbieramy na autobus? oraz kolejny: Zostań naszym czarodziejem!, z apelem o przekazanie 1 proc. podatku: KRS 0000057364.

- Nasz repertuar dopasowujemy do tańczących, a wszechstronność to zaleta naszego zespołu. Wspominamy walentynkowe i karnawałowe utwory, także rytmy latynoskie i dyskotekowe. Zawsze przygotowujemy trzy razy więcej utworów niż trzeba, bo w trakcie dopasowujemy się do par na parkiecie. W tym sezonie króluje "Bałkanica" i wciąż "Ona tańczy dla mnie" - mówił Krzysztof Stopa, na co dzień skrzypek "Namysłowiaków".

Na parkiecie, obok tańczących na nogach, byli też tańczący na wózkach. Maria Król marzy, żeby takie imprezy przyjęły się i w innych lokalach, a nawet żeby brakło wejściówek dla kolejnych filantropów. Więc można się doskonale bawić i przy okazji czynić dobro, które jak powszechnie wiadomo - wraca. Można stwierdzić też za klasykiem, że "jak się dzieli (z drugim), to się mnoży (pierwszemu)". Warto podkreślić, że każdy wiek potrzebuje swoich "Wokulskich".

Zamość onLine był patronem medialnym 3. Charytatywnych Ostatków Karnawałowych Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Krok za krokiem"

Zobacz podobne:
     Uroczyste otwarcie Warsztatu Terapii Zajęciowej Stowarzyszenia "Krok za krokiem" / 2020-02-29
     Apel Marii Król - Pomóż wyposażyć pokój! / 2020-01-27
     Zebrali dwie tony żywności / 2019-04-14
     Droga Krzyżowa autorstwa niepełnosprawnej poetki / 2019-03-12
     Koncert Charytatywny u Namysłowiaków / 2019-03-10
     VIII Charytatywne Ostatki Karnawałowe / 2019-01-14
     Zbierali karmę dla psów ze schroniska / 2018-10-25
     100 litrów krwi, na 100-lecie odzyskania Niepodległości / 2018-09-29
     "Pełno(s)prawni" na Rynku Wielkim / 2018-05-08
     Wielkanocna Zbiórka Żywności / 2018-03-13
     Międzynarodowy Dzień Kobiet w "Krok za Krokiem" / 2018-03-10
     Charytatywnie dla "Krok za krokiem" / 2018-02-06
     VII Charytatywne Ostatki Karnawałowe / 2018-01-22
     Świąteczna Zbiórka Żywności stowarzyszenia "Krok za Krokiem" / 2017-12-13
     Kolejny krok we współpracy polsko - węgierskiej / 2017-07-09
     "RÓWNOŚĆ, GODNOŚĆ, NORMALNOŚĆ" - happening na Rynku Wielkim / 2017-04-27
     Wielkanocna Zbiórka Żywności zakończona / 2017-04-04
     Wielkanocna Zbiórka Żywności już w ten weekend / 2017-03-28
     Żywa Biblioteka w Zamościu / 2017-02-21
     VI Charytatywne Ostatki wsparły osoby niepełnosprawne / 2017-02-20

Warto przeczytać:

[do góry]