www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 25 kwietnia 2024, w 116 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Jarosława, Erwiny, Kaliksta.
Kwietniowe przysłowia: Kiedy grzmi na świętego Wojciecha, rośnie rolnika pociecha. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Eurofolk 2009: Tańce karaibskie

Szkoła Tańców Karaibskich z Warszawy to niespodzianka od organizatorów "Eurofolk" 2009. Zaprezentowała się zamojskiej publiczności dwukrotnie podczas VIII Międzynarodowego Festiwalu Eurofolklorystycznego w Zamościu.



Tancerki i muzycy z Warszawy swoimi występami rozgrzali publiczność maksymalnie. Było to niczym karnawał w Rio. Do tego nauczano kroków i ruchów ciała, a słowa: więcej ciała panowie, więcej bioder panie - utrwaliły się zamojskiej widowni na długo.

Było na co popatrzeć. Każdy taniec uwodzi i czaruje. Nie pozwala oderwać wzroku od wirującej pary. Tak jest w przypadku poloneza, oberka czy przed wszystkim mazura. A jak opisać tańce egzotyczne, a szczególnie sambę?



Tancerki skąpo ubrane, błyszczące kostiumy, pióropusze, latynoskie rytmy i najwyższy stopień wtajemniczenia w tańcu - niezwykła ekspresja w ruchach całego ciała. Wdzięk, energia i powalający uśmiech ślicznych tancerek jest nie do przebicia. Ekscytują i czarują. Nikt nie pozostaje obojętny. Co takiego jest w rytmach i tańcach karaibskich? Widowiskowy charakter, żar, gorące rytmy, niezwykłe umiejętności tancerzy i muzyków dają niezapomniane wrażenia. To się podoba. Tak tańczyć - to marzenie wielu.

Aleksandra (Ale) Miodowska jest liderką i choreografem grupy SalsHall Ortodox, a jednocześnie tancerką i instruktorką tańca. Zajmuje się tańcami Yoruba, tradycyjną rumbą kubańską, sambą, salsą, afro oraz dancehall'em. Przed laty założyła Szkołę Tańców Karaibskich. Mówi o sobie: salsa - życie moje.

Teresa Madej - Jak zostaje się tancerką salsy?



Ale Miodowska - Moja pasja rozwijała się stopniowo i bardzo powoli. Ja zaczęłam od tańca afro przez zupełny przypadek. Czternaście lat temu koleżanka wyciągnęła mnie na warsztaty tańca afro. Bardzo mi się spodobało i zaczęłam szukać - to afro, to rumby, to salsy, samby - różnych klimatów karaibskich, afrykańskich, brazylijskich, kubańskich. To stopniowo się rozwinęło aż do dzisiaj. Teraz tańczę jamajski dancehall, rumbę kubańską, salsę, brazylijską sambę - taką prawdziwą, karnawałową w piórkach i cekinach. Poza tym różne tańce afrykańskie z Afryki Zachodniej.

Teresa Madej - Jak pozyskuje się tancerki i tancerzy?

Ale Miodowska - Do naszej Szkoły Tańców Karaibskich najczęściej trafiają osoby, które przez dłuższy czas chodzą do nas na zajęcia. Uczą się, są na coraz wyższych poziomach, tańczą też inne techniki taneczne, dzięki temu mają opanowane ciało, koordynację i izolację - takie niezbędne rzeczy dla tancerza. Kiedy te osoby są dobre, to je zapraszamy do zespołu.

Teresa Madej - To już zawodowstwo?

Ale Miodowska - Od pięciu lat zespół jest zawodowy, który występuje w całej Polsce. Jeździmy po przeróżnych festiwalach - także etnicznych i ogólnie związanych z kulturą, nie zawsze latynoamerykańską czy z folkiem. Czasami są to przeglądy filmowe gdzie nas zapraszają, ponieważ jest jakiś film z Kuby. Ostatnio jeździmy z międzynarodowa ligą siatkówki męskiej i promujemy mecze - podobnie jak tu - w piórkach. Ta samba brazylijska ma ogromne powodzenie w Polsce, to jest coraz bardziej modne. Podoba się tak naprawdę wszystkim. Panom szczególnie. Panie także lubią sobie popatrzeć jak to wszystko się świeci - nasze stroje, Także potańczyć z nami. To jest coraz bardziej popularne i dzięki temu, my możemy być profesjonalistami. Mamy dużo pracy, dzięki temu możemy się szkolić. Sami też jeździmy na Kubę, do Afryki, do Brazyli.



Teresa Madej - Jak przyjmują was na Kubie?

Ale Miodowska - Występy poza granicami kraju to przede wszystkim liderzy i główne osoby z formacji. Ja jestem liderką tej formacji. Występowałam już w Londynie, Czechach i na Kubie. Przyjęto nas bardzo gorąco. Pierwsze zaproszenie - tańczyłam razem z Nikodemem Bakowskim (muzyk, tancerz, instruktor) rumbę kubańską. Jak zatańczyliśmy ją na pierwszej imprezie, to później dostaliśmy mnóstwo zaproszeń, właściwie ze wszystkich ośrodków kultury w Hawanie. Oni byli zafascynowani, że my potrafimy tańczyć ich styl tańca. Strasznie im się to podobało i byliśmy tam trzy miesiące. Po roku jak przyjechałam na kolejne trzy miesiące na Kubę to cały czas pamiętali o nas. Byli wniebowzięci, że Polacy potrafią tańczyć ich taniec, który właściwie jest zarezerwowany dla czarnych ludzi.

Teresa Madej - Jak wygląda dzień tancerki?

Ale Miodowska - Rano są zwykle próby. Trzy, cztery godziny treningów, próby "parkietów", przymierzanie strojów, układanie choreografii. Potem kilka godzin przerwy, kiedy tancerze prowadzą zajęcia, ponieważ są instruktorami tańca, mają także występy.

Teresa Madej - Czy taniec nadaje rytm życiu?

Ale Miodowska - Tak. Najczęściej jest etap przejściowy. Tancerzami zawodowymi stajemy się latami. Z dnia na dzień nie można zmienić tej pracy, im się więcej tańczy, tym mniej normalnej pracy, bo to nie da się zgrać grafiku.

Teresa Madej - Czy macie za sobą szkołę?

Ale Miodowska - Część osób jest po różnych szkołach ale nie po szkole baletowej. Są to osoby, które są instruktorami jazzu, są po tańcu towarzyskim. W międzyczasie zmieniły profesję z tańców towarzyskich na "folklor". Po szkole baletowej nie, bo to zupełnie inna praca ciała. Latami trzeba się szkolić, by tańczyć afro. W tej chwili tancerzy jest około dwudziestu, muzyków - kilkunastu.



Teresa Madej - Czego można życzyć tancerzom po tak wspaniałym przyjęciu przez publiczność?

Ale Miodowska - Nasze marzenie, to aby nas zaprosili do Brazylii, żebyśmy tam mogli zaprezentować naszą sambę. Pokazać, jak to się tańczy. Ja tam często jeżdżę, sprowadzam stamtąd stroje. Są potwornie kosztowne, ale opłaca się . Można to odpracować u nas.

Teresa Madej - Bardzo dziękuję i życzę występu w Brazylii.

Ale Miodowska - Dziękuję. Zamość to piękne miasto. Przyjedziemy tu także za rok.


autor / źródło: Teresa Madej
dodano: 2009-07-31 przeczytano: 3638 razy.



Zobacz podobne:
     Eurfolkowe remanenty / 2012-07-30
     XI Eurofolk: XIX-wieczne tańce ludowe / 2012-07-26
     XI Eurofolk: Koncert finałowy / 2012-07-25
     XI Eurofolk: Rumuńskie i litewskie barwy folkloru / 2012-07-25
     XI Eurofolk: Wybory Miss i Mistera / 2012-07-23
     XI Eurofolk: Folklor z "rosyjską duszą" / 2012-07-23
     XI Eurofolk: Amerykański folklor z misją / 2012-07-23
     XI Eurofolk: Bogactwo światowego folkloru w Zamościu / 2012-07-23
     XI Eurofolk: Na scenie... / 2012-07-23
     XI Eurofolk: Ekwadorski balet z szamanem / 2012-07-23
     Paradą ulicami Zamościa rozpoczęto EUROFOLK / 2012-07-20
     Prezydent Zamościa przyjął Gości Eurofolku / 2012-07-18
     I stanie się "Eurofolk" - rozmowa z Jolantą Kalinowską-Obst / 2012-07-17
     Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny "Eurofolk - Zamość 2012" - program / 2012-07-05
     Amerykanie zatańczą w Kawęczynku a Hiszpanie na Szwedzkiej / 2012-07-05
     XI Eurofolk: Potrzebna jest pomoc przy organizacji / 2012-06-26
     Miasto przyznało dotacje na imprezy kulturalne / 2012-02-24
     Wspomnienie "Eurofolku" / 2011-08-01
     X Eurofolk: Galowy koncert w deszczu / 2011-07-27
     Finał EUROFOLKU / 2011-07-27

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet